Witajcie po długim czasie,
Kochani:))
Wreszcie udaje mi się powoli wracać do życia.
Rozchorowałam się,
ale już z każdą chwilą czuję się lepiej.
Najbardziej brakowało mi odwiedzin na Waszych blogach.
Nadrobię z nawiązką, spokojnie.
Dziś pokażę kilka zdjęć z mojej świątecznej aranżacji,
wykonanej jeszcze przed chorobą.
Napis na pomalowanych uprzednio
i przetartych rolkach papieru
toaletowego.
baranek wielkanocny...
zające, cała plejada zajączków...
Jak widać, postawiłam w tym roku na Wielkanoc
w stylu vintage.
Słomiany kur, butelki- zajączki z napisami,
prawdziwe wydmuszki jaj,
naturalne kolory...
A jaki Wy, Kochani macie
świąteczny zamysł dekoracji?
Cieszę się,że jestem znowu z Wami.
Witam serdecznie nowych obserwatorów.
Dziękuje również za słowa wsparcia
i życzenia zdrowia:))