tag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post801242061135721357..comments2024-03-09T08:57:39.402+01:00Comments on Lniany Zaułek-soft white: Jesienna refleksjaM.Artahttp://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-12116928341445499742012-09-02T23:14:14.373+02:002012-09-02T23:14:14.373+02:00Myślę, że czasem życie tak nas przygniata, że nie ...Myślę, że czasem życie tak nas przygniata, że nie da rady udawać, nawet tu, w budyniowym świecie, że wszystko jest dobrze. Współczuję Catarzynie, współczuję Tobie, że mierzycie się teraz z czymś strasznym. <br />Wirtualny świat wiele mi dał, bardzo mnie zmienił i wzmocnił i mam nadzieję że to spotka też Ciebie Marto.Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-39443912622625430822012-09-02T22:43:28.711+02:002012-09-02T22:43:28.711+02:00Dziękuję, czuję Wasze wsparcie:))Dziękuję, czuję Wasze wsparcie:))M.Artahttps://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-80583845426011934112012-09-02T21:30:35.183+02:002012-09-02T21:30:35.183+02:00Przytulam,całym sercem.
Wirtualny świat jest równi...Przytulam,całym sercem.<br />Wirtualny świat jest również po to by uciec na chwilę z codzienności,która czasami nas przerasta.<br /> Przyjaciele z naszego prawdziwego świata są naszą ostoją, wirtualni zaś, nawet jeśli dalecy,nie znani, ślą w nasza stronę dobre myśli,dobre słowa i to jest to co pomaga przeżyć gdy realny przyjaciel jest zbyt daleko.<br />Ślę Dobrego Anioła,niech wspiera.<br />ElaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-21933127789960828232012-09-01T20:34:53.082+02:002012-09-01T20:34:53.082+02:00:-( Przykro mi, ściskam!:-( Przykro mi, ściskam!Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/07097621729157928979noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-84785283759409770402012-09-01T17:05:43.711+02:002012-09-01T17:05:43.711+02:00Martusiu bardzo ci współczuję...dobrze ,że masz pr...Martusiu bardzo ci współczuję...dobrze ,że masz przy sobie bratnia duszę:)))Qra Domowahttps://www.blogger.com/profile/16958021201295944016noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-55540954938710782932012-09-01T15:45:39.867+02:002012-09-01T15:45:39.867+02:00...:))...:))M.Artahttps://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-87915570422436899292012-09-01T14:49:34.014+02:002012-09-01T14:49:34.014+02:00Dziewczyny przykro mi z powodu Waszych przeżyć i p...Dziewczyny przykro mi z powodu Waszych przeżyć i przesyłam dobrą energię...<br />pozdrawiam<br />AgAvreahttps://www.blogger.com/profile/05540233753257261259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-7274912358013365832012-09-01T14:45:34.324+02:002012-09-01T14:45:34.324+02:00Nie tak samo ...,ale na pewno lepiej się czujemy j...Nie tak samo ...,ale na pewno lepiej się czujemy jak komuś o swoim smutku opowiemy , a i w każdej chwili jak będziemy chciały wsparcia , to nie trzeba będzie opowiadać od nowa naszej historii...Avreahttps://www.blogger.com/profile/05540233753257261259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-54375259101375763022012-09-01T13:06:01.751+02:002012-09-01T13:06:01.751+02:00Ja aktualnie przeżywam coś bardzo strasznego, wszy...Ja aktualnie przeżywam coś bardzo strasznego, wszystko co robię , wszystkie moje prace są próbą pogodzenia sobie z tym przerażajacym problemem.Kiedy jestem zmęczona tak,że z trudem docieram do łóżka, udaje mi się jakoś zasypiać...Chcę, by czas płynął szybciej, wiem ze tylko on pomoże mi poradzić sobie z jątrzacą raną, którą wczoraj ponownie mi otwarto...Mąż robi co może, tuli mnie, ale nie potrafimy nawet wspólnie rozwiazać tego problemu...<br />Bardzo współczuję cat-arzynie i Tobie Beato... M.Artahttps://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-26850376010562229052012-09-01T12:13:50.210+02:002012-09-01T12:13:50.210+02:00mam te same traumatyczne przeżycie....nie chciałm ...mam te same traumatyczne przeżycie....nie chciałm o tym mówić,płakac...o mały włos nie zwariowałam...jak zaczęłam siedzieć i bujać sie po kilkutygodniach jak w chorobie sierocej...zrozumiałam ,ze nie tędy droga....potem płakałam od rana do nocy..kilka dni..mi to pomogło....przyjaciel..mój mąż była ze mna...ale on też cierpiał..każdy sposób na pozbycie sie napięcia jest dobry...ja nie oceniam,,,,,zwłaszcza jak nie mam takich doswiadczeń..cóż...po latach oge o tym mówić...kiedyś nie dałabym rady....czas to dobry lekarz...ale nie leczy do końca.....PozdrawiamQra Domowahttps://www.blogger.com/profile/16958021201295944016noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-9884880434681473412012-09-01T11:38:14.803+02:002012-09-01T11:38:14.803+02:00Tak i w tym zawiera się sedno sprawy:)Tak i w tym zawiera się sedno sprawy:)M.Artahttps://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-27404463669760801782012-09-01T11:36:54.585+02:002012-09-01T11:36:54.585+02:00To prawda, najłatwiej opowiedzieć o swoich problem...To prawda, najłatwiej opowiedzieć o swoich problemach nieznajomemu...Niczego nie było przedtem i nic nie będzie potem. Każdy wysiada na swojej stacji i nigdy go się już nie ogląda .To jak wyrzucenie zbędnego bagażu .Przesyłka donikąd.<br />Ale czy tak samo jest na blogerze?M.Artahttps://www.blogger.com/profile/03125607183267298497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-31589724801788339302012-09-01T11:17:48.160+02:002012-09-01T11:17:48.160+02:00Nie znam kontekstu (Cat-arzyny), więc trudno mi si...Nie znam kontekstu (Cat-arzyny), więc trudno mi się odnieść. Blog dla kazdego jest czym innym, nie każdy szuka poklasku, niektórzy wylewają frustracje, inni dzielą się pasjami... Często też pada zarzut,że tworzy się wokół blogera kółko tzw. adoracyjne... no przecież to też normalne, przecież i w życiu realnym nie garniemy się do tych, którzy sprawiają nam przykrość :)Baba ze wsihttps://www.blogger.com/profile/16199621422180663356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-27496339699418441272012-09-01T10:37:46.204+02:002012-09-01T10:37:46.204+02:00cieszmy się życiem/chwilami i bliskimi , bo tak sz...cieszmy się życiem/chwilami i bliskimi , bo tak szybko mijają- odchodzą...Avreahttps://www.blogger.com/profile/05540233753257261259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-522974991246262367.post-35028275114669239912012-09-01T10:36:51.411+02:002012-09-01T10:36:51.411+02:00Tak podziwiam ją za odwagę !podzieliła się swoim s...Tak podziwiam ją za odwagę !podzieliła się swoim smutkiem ,ale uważam ,że dobrze zrobiła .<br />Czasem i to w większości przypadków łatwiej jest otworzyć się przed nieznajomymi , bo z bliskim trudno... <br />Często mamy potrzebę usłyszenia pocieszenia od innych, nie tylko nam bliskich osób... to nas w pewien sposób oczyszcza i na pewno jest nam lepiej , daje nam siłę <br />czytając słowa otuchy... umacniamy się w przekonaniu , że nawet najgorsze chwile mijają ,a po burzy wychodzi słońce...Avreahttps://www.blogger.com/profile/05540233753257261259noreply@blogger.com