a wszystko to z jednego swetra...
Na pierwszy rzut poszła poducha.
Po raz pierwszy zastosowałam w niej tak duży haft płaski.
I wiecie co, całkiem dobrze mi się haftowało:-)
Wzór zaczerpnęłam z "Przytulnych dekoracji"
Po uszyciu poduchy zostały mi jeszcze dwa rękawy swetra.
Z jednego uszyłam pokrowiec na termofor,
a z drugiego pudełko na pamiątki związane z Jankiem,
stąd wyhaftowane"J" na wieczku.
Dzięki za liczne odwiedziny i miłe komentarze:)
Miłego dnia:-)
Pa, pa!
Wasza M.Arta