Haftowane ręczniki i pewna niespodziewana niespodzianka:)

Cześć dziewczyny i chłopaki:)

Kto był ciekawy, jak wykorzystałam hafciki od Basi,

ten dziś właśnie się dowie:-)

Jak widać, wykorzystałam zaledwie dwa

spośród 12 przesłanych przez Basię:-)

Nie wiem,jak Wam, ale ja je uwielbiam

i uważam,że świetnie wyglądają

na miniaturowych ręczniczkach:-)

Jeszcze raz Basieńko dziękuję:-)

Z tą niespodzianką to naprawdę było niespodzianie!

Kiedy zobaczyłam w skrzynce kopertę, myślałam,że

to jakaś przesyłka do córki,

okazało się jednak,że to do mnie,

kiedy otworzyłam zaciekawiona, moim oczom 

pokazał się taki oto widok:

I jak tu nie wierzyć w anioły?!?

Bożenko, sprawiłaś mi taka miłą niespodziankę,

wysyłając mi te piękne przedmioty!!!

 Usznowałaś i podkreśliłaś moją pasję do

miniaturek, kocham Cię za to!!!!

Nie umieszczam jeszcze zdjęć tego, co

ode mnie dostanie Bożenka,

bo po prostu jestem jeszcze w trakcie

szykowania się do wysłania

jej paczuszki :-)

Miłego weekendu:-)

Dzięki,że mimo zmiany mojego

dizajnerskiego kursu,

mino pasji do miniatur,

jesteście ze mną

i że nie wszyscy mnie opuścili

z tego tylko powodu :-)

Wasza jak zawsze

M.Arta