Większość kwiatów "ulepiłam" z Fimo,
niektóre są z papieru :)
Cóż powiedzieć więcej- usiadłam
w pracowni ...i ulepiłam :-)
Well, what say more-
I sat down
in the studio ... and made them :-)
Miłej niedzieli :-)M.Arta
Have a nice Sunday :-)
Pięknie się to prezentuje. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Max :-)
UsuńKapitalne wiosenne prace.
OdpowiedzUsuńDzieki- jakie sliczne zdjęcie!
UsuńKolejne cudeńka stworzyłaś! Piękne i maleńkie:) A brzmi tak banalnie: "usiadłam... i ulepiłam" po prostu. Jesteś bardzo zdolna!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJesteś niesamowita:))super:)
OdpowiedzUsuńkto tu jest niesamowity, Bozenko- taka cudna niespodzianką!!!!!!!!!!!
UsuńDaj mi proszę czas na "odpowiedź" O.K. ?
Urocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuńdzieki :-)
UsuńAleż to prawdziwa wiosna. Ile ślicznych kwiatków. :)
OdpowiedzUsuńw pracowni już wiosna, ana zewnątrz, brrr, przymroziło :-(
Usuńzapachniało wiosny miniaturą :)
OdpowiedzUsuńchociaż w pracowni...:-)
UsuńWitam M.Arta,
OdpowiedzUsuńSą piękne. Kwiaty są tak dobrze zrobione! To bardzo mały winieta na wiosnę.
Wielki uścisk
Giac
thanks Giac <3
Usuńbig hugs
Zachwyt bez końca....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńTo prawda, zachwycać można się bez końca. Pięknie. Pozdrawiam cieplutko i spokojnej nocki życzę.
OdpowiedzUsuńślicznie!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo po prostu przepiękne kwiaty ulepiłaś M.Arta.
UsuńBardzo Cię przepraszam pomyliłam Twoje imię, ale już się poprawiłam :-D i zapamiętam na zawsze :-D