W te Święta Wielkanocne niech nadzieja i radość zastukają do Waszych drzwi, a i wena twórcza niech im towarzyszy.Niech Wielkanoc przyniesie pomyślność,szczęście i uśmiech każdego dnia.
A za oknem coraz to zimniej i zimniej i zaczynają nieśmiało, powoli padać na zdziwioną ziemię pojedyńcze płatki śniegu.
Moja przygarnięta przed dwoma tygodniami sunia Sida leży wyciągnięta przed domem jak gdyby nic .
Mąż rozpala w kominku...
Jest trochę dziwnie,ogień w kominku -jak na Boże Narodzenie.
Ale ogień to ogień.
Jest ciepło.
Czas na ogrzanie rąk...
i zadumę...
Do dekoracji użyłam nie wydmuszek, lecz jedynie przestrzeni w nich zawartej. Aby uzyskać taki efekt
wlałam do wydmuszek zielonej galaretki, a po związaniu jej, zdjęłam z zewnątrz skorupki.Jedno jajo zostało doszczętnie obdarte ze skorupki i wewnętrznej osłonki, dwa pozostałe ją zachowały.
niestandardowo:
i ekologicznie- UPIECZONE
Pomysł na podstawkę do jajek z paska blachy profilowanej i ze zwykłego druciaka do szorowania naczyń :
Najbardziej lubię aranżować dekoracje
z przedmiotów, które być może ktoś inny
by wyrzucił,
mnie jednak wszystko
się przydaje i wszystkiego
mogę użyć...
Były jeszcze jaja reliefowe,
ale gdzieś zagubiły się zdjęcia z nimi.
Pozdrawiam serdecznie zaglądających.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)