sobota, 9 sierpnia 2014

Kwietnik ze starej ramy łóżka ...


Witajcie, Kochani:))
Nawet nie wiecie, ile oporu materii muszę
pokonać, by czasem wprowadzić
do domu nowe dekoracje...
Kiedy" przytargałam" z pomocą
tę zardzewiałą ramę,
rodzinka podśmiewała się ze mnie,
że zbieram śmieci po wsi;-)
Pomyślałam sobie- O.K.!
Jeszcze zobaczycie!!!
W pierwszej kolejności zostały z niej 
odcięte sprężyny,
których zastosowanie już Wam 
pokazywałam wcześniej.
Po wyczyszczeniu i przetarciu ramy,
zakupiłam kilka przyjemnych dla oka
drewnianych skrzyneczek 
na których umieściłam
numerki 1-6.










Po przytwierdzeniu skrzyneczek
do wyschniętej  już ramy
przyjrzałam się jej krytycznie
i miałam ochotę
z wieką przyjemnością
krzyknąć:
A, co?
Nie mówiłam?!?
Czy to są śmieci?
A jak Wam się podoba mój
nowy kwietnik na tarasie?

Zycze Wam
Dużo słońca
w sercu i na zewnątrz :-|))* 

Wasza M.Arta
Pamiętajcie o moim zaproszeniu
na lawendowe CANDY!

17 komentarzy:

  1. Martusiu:)) ty to masz rewelacyjne pomysły:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja popieram w 100% przedmówczynię - coby nie dublować ;-)))
      Ty to masz rewelacyjne pomysły ;-)))
      Mnie się podoba bardzo... i ten materiał w fioletową krateczkę też bardzo ;-)))
      Ciekawe co z niego stworzysz ;-)))
      Buziaki - zapraszam na... torcika ;-)))

      Usuń
  2. Każdy przedmiot jest dla Ciebie inspiracją. Tylko pozazdrościć pomysłowości;)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny pomysł i bardzo elegancko to wygląda

    OdpowiedzUsuń
  4. REWELACJA!!!! Towje pomysly sa niesamowite:) POzdrawiam i zycze milego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł,skrzyneczki są swietne...pozdrowienia:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł!Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś pięknego :)! Jesteś prawdziwą czarodziejką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł:) Kwietnik prezentuje się pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. wg mnie idealne zestawienie, autorski taras - rama w Twojej osłonie jest rewelacyjna. Nie jedna kwiaciarnia puchnie z zazdrości, taka expozycja ,,,marzenie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. pomyslow ci nie brakuje weny tworczej a kwietnik wyszedl eksplodujaco pieknasny - buziaki sle Marii

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjny pomysł :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
  12. No kwietnik jest odjazdowy i rodzinka pewnie tez teraz tak twierdzi, no nie:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę ciekawie! Aby było jeszcze lepiej pomalowałabym białą farbą :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, stara rama w takim wykonaniu!!
    O.d.l.o.t.o.w.y kawetnik!!!

    Martita

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)