Witajcie,
pytałyście mnie jak
wykorzystam transfer
z klatką.
Pomysł dojrzewał kilka dni.
Zfinalizowałam go dzisiaj.
Nostalgiczna ramka
na stare zdjęcia,
przetarty podnóżek,
stoliczek
z drzewa sandałowego,
fotel w sukience
z wykorzystanym starym haftem
utworzyły
romantyczny
kącik wspomnień
przy schodach
w salonie...
gdzie mogę poczytać dobrą książkę,
oddać się wspomnieniom
segregując zdjęcia
do nowej ekspozycji
w wiszącej ramce...
Miłego dnia:))
Dziękuję Wam za wsparcie
i pozytywną energię,
której doświadczyłam tak wiele
od Was w ostatnich dniach:)))
Jak widać- nie poddaję się