Popełniłam...
TAk, popełniłam tkaninę;-)!
Jesień, jarzębinowy czas
natchnął mnie
i namalowałam ...
MAm kilka pomysłów
jak ją wykorzystać...
Na uszycie serwetek,
suknię jesiennej tildy,
spodnie stracha na wróble,
poduszki
czy na woreczki ziołowe.
A Wy, Kochane,
jak byście ją wykorzystały?
Motyw całkiem na czasie,
nie sądzicie?
Miłego weekendu:))
Do miłego, pa,pa:-))***
Śliczności !!! właściwie to pasuje do wszystkiego i na obrusik i podusie i woreczki.W połączeniu z tą krateczką i koronka wyjdą prawdziwe jesienne skarby !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Nie pozostaje mi nic innego, jak domalować więcej i szyć, szyć, szyć...
UsuńSerdeczności, Brydziu:-))*
Rany! Ale cudna! Jak ja zrobiłaś? Ale piękny byłby jesienny fartuszek.
OdpowiedzUsuńPomalowałam farbami do tkanin.
UsuńFartuszek, mówisz?
Dobry pomysł!
Dzięki:-))
Buziaki
To samo pytanie miałam zadać... że niby jak pomalowałaś - ale już wiem ;-)))
UsuńSkoro fartuszek to i rękawice kuchenne ;-))) choć ja bym ją pewnie w podusie przemieniła
Buziaki zasyłam
Na razie najwięcej punktów zbierają podusie;-))
UsuńZobaczymy, jak się rozwinie ta ankieta...
Uściski, Kasiu
Pięknie - w jesiennej tonacji :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńOzdobna podusia! na wiklinowy jesienny fotel!
OdpowiedzUsuńNa taras...tak...
UsuńPrzepiękna :). jestem pod ogromnym wrażeniem, sama nie wiem cokolwiek z niej nie uszyjesz będzie piękny efekt.
OdpowiedzUsuńAż Ci jej troszkę zazdroszczę ;)
M.
:-))*
UsuńJa również obstaję za podusią,ale serduszka też wyjdą piękne i może jesienna girlanda na taras:) Cudnie to namalowałaś!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kolejny dobry pomysł!
UsuńOj, coś mi się wydaje,że bedzie trzeba duuużo domalować:-)
Dzięki za słowa uznania=)
Serdeczności
trwam w zachwycie... tkanina jest piękna:) Widziałabym ją na poduszkach, takich na krzesła:)
OdpowiedzUsuńPewnie trzeba będzie i podusie uszyć...:-)
UsuńKocham jarzębinki.
OdpowiedzUsuńtwoje prace jarzębinowe nie mają sobie równych.
Mój cały domek ozdobilabym jej owocami.
Właśnie wczoraj nazbieraliśmy jarzębinowych darów,będzie dżemik i naleweczka.
Jeszcze poszukam jarzębinek do wyszywania.
Może coś zaproponujesz.
pozdrawiam.
Szukałam specjalnie dla Ciebie, Elu- jest z tym problem, ale wydaje się,ze coś niezbyt trudnego znalazłam, wyślę Ci mailem jutro:-))
UsuńBuziaki
No nie wiem jest taka piękna - że najlepiej bym ją otuliła piękną koronką i ogłądała na półeczce w szafie - jest taka śliczna więc małe poduszeczki ale do spania jako dodatek bo ja lubię mieć wysoko pod głową a jeśli w kuchni - to: fartuszek, łapka do garnków i ozdobna ściereczka - możliwości mam wiele jak bym była w posiadaniu tego cuda pozdrawiam serdecznie i życzę udanego i jeszcze ciepłego weekendu - Maria
OdpowiedzUsuńP.S. Jak zdrówko już lepiej się czujesz? buziaki ślę
DZięki, Kochana, czuję się raz lepiej, raz gorzej- tak naprawdę to jeszcze miesiąc nie minął- minie dopiero 06.09, muszę być cierpliwa i ...ostrożna, tak wiele chciałbym już robić, ale jeszcze nie mogę...
UsuńPrzepiekna!!! Cudnie wyglada w polaceniu z ta krateczka:) Cokolwiek nie uszyjesz to bedzie piekne:) Czekam na efekty:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńI ja Cię pozdrawiam cieplutko:-))
Jaka pogoda za oceanem ?
Niepowtarzalny wzór. Piękny a moze zasłonki, zazdrostki na jesienne okno. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTalentom Twoim nadziwić się nie mogę Martuś!
OdpowiedzUsuńPiękna jarzębinka, podusie, koniecznie podusie!...w połączeniu z krateczką leżącą pod nimi? ...uściski:-)
Jesteś niemożliwa! Niemożliwie zdolna :)
OdpowiedzUsuńZarumienilam się ...A Ty jesteś bardzo miła-niemozliqie miła;))
UsuńPrzepiękna tkanina !!! Jesteś zdolniacha :):):)
OdpowiedzUsuńHmmm...
UsuńSama siebie zaskoczylam...
Dzięki za miłe słowa:-)
Serdecznosci
Ale cudnie "popełniłaś":)))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Moja jarzębina w tym roku marnie owocowała, więc się z zachwytem wygapiam:)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam perfekcje szczegułów :)
OdpowiedzUsuńja bym starała się wyeksponować ręcznie wykonany kupon w całości zagospodarowując go na centralną część obrusa, nawet z materiałem w czerwono-białą krateczkę, który masz na zdjęciach, albo na ozdobny ekran - zasłonę; szkoda taki kupon pociąć na małe kawałki :-)
OdpowiedzUsuńNo tak jarzębina...to już jesień :)
OdpowiedzUsuńTkanina jest śliczna.
Pozdrawiam, M.
Tkanina fantastyczna - mimo że wzorek jest jesienny to bardzo dodaje on energii - wcale nie chce się pd kocykiem zawijać, tylko na spacer się wybrać, pozdrawiam i trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńCudnie i jakże na czasie:) Klimat jesieni oddany w 100% ;)
OdpowiedzUsuńPieknie to polaczylas . Ja bym uszyla obrusik , moze serwetki do tego . I spakowalabym to wszystko do wiklinowego kosza i zabralabym rodzinke na wczesno jesienny piknik nad wode . Oj , byloby cudnie. Pozdrawiam Martus
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taki scenariusz:-))
UsuńBuziaki,Aniu
Ale cudo! Świetna tkanina! Genialnie to wymyśliłaś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest absolutnie piękna. Z niecierpliwością czekam na prace z tym materiałem. Obyś dalej znajdowała takie natchnienia :)
OdpowiedzUsuńsama namalowałaś?????? bezcenny taki materiał! powiesiłabym na ramie i jako obraz, podziwiałabym codziennie np w kuchni, eh marzenie!!!!!
OdpowiedzUsuń