niedziela, 19 października 2014

Quilt dwukolorowy, obiecany tutorial


Witajcie, kochani:-)
Jakiś czas temu, kiedy ukazał się 
post z białym quiltem w roli głównej,
prosiłyście mnie o tutorial.

Obiecane- spełnione!

 Na quilt potrzebujemy polaru w dwóch
kolorach- w moim przypadku 
w kolorze jasnoszarym i błękitnym
o wymiarach 200 cm x 160 cm.,
obydwa tniemy na pasy o szerokości 25 cm,
po czym z każdego z pasów odcinamy
kwadrat o boku 25 cm.
W założeniu mój quilt miał wymiary
6x9 kwadratów, 
co daje nam 48 kwadratów błękitnych
i 48 kwadratów jasnoszarych.

Kiedy kwadraty już są przycięte,
składamy je po jednym z dwu kolorów, 
 zszywamy je  na krzyż ,
uprzednio łącząc je szpilkami,
dzięki temu kwadraty nie przesuwają się 
wzajemnie względem siebie.
Ważne jest to, by podczas zszywania
dwukolorowo zespolonych szpilkami kwadratów, 
nie przeszywać ich do samego krańca, 
zostawiając ok 1 cm. nie zaszytych,
łatwiej będzie dzięki temu
zeszyć je w poziome i pasy.
Kiedy już wszystkie kwadraty są zeszyte ,
w powtarzających się naprzemiennie
układach kolorystycznych
w pasach po 6 sztuk,
 ostatecznie otrzymamy 8 rzędów
po 6 sztuk.
Kolejnym etapem będzie obszycie 
brzegów szeroka wstążką
w adekwatnym kolorze.
W tym quildzie , inaczej niż
w poprzednim, białym ,
zdecydowałam,że nie będę nacinać pionowo 
zeszytych brzegów.
Oto ostateczny efekt działań.
Dodam,że córka od razu polubiła
ten wytwór  moich rąk.
Jest on  wystarczająco miły i ciepły
by przetrwać pod nim
 najbardziej chłodne,
jesienne a nawet zimowe dni.




Mam nadzieję,ze tutek był pomocny:-)

Na koniec nieco promieni
jesiennego słońca:-)



Miłego popołudnia:-)

Wasza M.Arta




22 komentarze:

  1. Już sobie wyobrażam jak musi być przyjemnie pod takim polarowym kocykiem. Super.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, jest niezwykle przyjemny i cieplutki

      serdeczności

      Usuń
  2. piękny, ale dla mnie to zbyt wiele pracy

    OdpowiedzUsuń
  3. Martusiu, quilt jest piekny i wyobrzam sobie jaki musi byc mieciutki:) Ja tez zaczelam swoj pierwszy quilt, ale poki co czeka az dojde do maszyny:)))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje, Kamilko, to prawda i miękki i ciepły:)
      Juz się nie moge doczekać na Twój quilt:)
      Buziaki

      Usuń
  4. ale musi być milusi i cieplutki:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocys milusi ale wizja tej dlubaniny mnie przeraza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś udało mi się przejść przez to, obiecałam go Julii...

      Usuń
  6. na pewno cieplutki i może kiedys spóbuję , wszak dostałam maszune do szycia ;)
    piekne kadry jesieni
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Agus, spróbuj, po prostu spróbuj...

      buziaki

      Usuń
  7. Z pewnością bardzo ciepły i milutki :))) Pięknie uchwyciłaś jesień! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudownie by było owinąć się do takiego quiltu !!! tylko nie wyobrażam sobie zszywania tylu kwadratów dlatego mój podziw jest podwójny i dla Twojej wytrwałości i dla umiejętności.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieuje pieknie za miłe słowa uznania, Brydziu:-)

      Również serdeczne uściski

      Usuń
  9. Ale jest super, i pewnie podkradnę pomysł spróbuję uszyć dla córci :) bo jest tego wart.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna jesień....Kocyk milutki, dzięki za pokazówkę...Pa....

    OdpowiedzUsuń
  11. Proszę bardzo, Miętowy Stoliku:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana dziękuję, tak to pięknie przedstawiłaś:) A ja zawsze bałam się robić, takie rzeczy, bo wydawało mi się to szalenie trudne:) Kocyk śliczny:) buziaki aga

    OdpowiedzUsuń
  13. Tutek przejrzysty. A kocyk wyszedł pięknie, córci będzie cieplutko:)
    Muszę jeszcze raz go przeanalizować, ten tutorial oczywiście:) Może wykorzystam:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyobrażam sobie jaki musi być milusi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)