piątek, 12 lipca 2013

Lato-więc turkusowo...

Witajcie, Kochani:)))
Zacznę od przeprosin,
że za mało Was komentuję,
chociaż odwiedzam raczej regularnie.
Jakoś się tak porobiło,
że nie nadążam za Wami.
Czasem sie zastanawiam jak
Wam sie udaje wykazywać TAKĄ
aktywność blogową?
Gaduły mają lepiej,
napiszą i już...
A rękodzielniczki muszą
najpierw WYPRODUKOWAĆ...
Jak ja wczoraj.

Długo odkładana próba
własnoręcznego wykonania klosza
z siatki hodowlanej
wreszcie zakończona sukcesem!
A chodniczek i serduszko
w odcieniach turkusu
znalazły doskonałe tło
w bibliotece, gdzie ten kolor
panuje niepodzielnie już od dawna.
MIłego dnia,
pełnego dobrych zdarzeń
życzę Wam Wszystkim,
moi mili:)))
Zapraszam jednocześnie na moje
pachnące lawendą
CANDY!


19 komentarzy:

  1. Same cudeńka Kochana! Ja też nie nadążam, kilka prac w toku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej było z samplerem.Dopiero wczoraj go wydrukowałam.I co- troche był za mały do odczytania.
      Co zrobiłam?Oprawiłam w ramki ;-)))
      A mój maż powiedział,ze teraz juz nie muszę haftować:)))!!!

      Usuń
  2. Piękne turusy.
    Ja też mam spowolnienie ostatnio:) Lato!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba to domena większości z nas...
      Pozdrawiam

      Usuń

  3. Witaj Martuś.
    Klosza prawdziwie zazdraszczam:)))))
    Udany i wspaniale sie prezentuje.
    Mimo wszystko coś ciagle nowego tworzysz,gratulacje! że w nawale spraw znajdujesz chwilkę na swoje własne radości-a ja nicccc.Buziakiiiiiiiii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic trudnego- zrobisz taki sama na poczekaniu:)
      Chyba,ze bedziesz chciała poczekać, aż siatka, jak u mnie zardzewieje, no to będzie trzeba długo poczekać;-)))
      Usciski, Eluniu:))
      Miło,że znowu jesteś!

      Usuń
  4. Super ten klosz!
    PS. Zapraszamy do nas na WIANKOWE WYZWANIE
    http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/07/wiankowe-wyzwanie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pare wianków juz w swoim zyciu uwiłam, wiec moze skorzystam z zaproszenia/
      Dziękuje i pozdrawiam

      Usuń
  5. cudne turkusy :)) i klosik :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Co te klosze mają w sobie, że tak je lubimy?
    Dla mnie największą trudność sprawia dobranie(przepiłowanie)odpowiedniego krążka do zamocowania zwieńczenia siatki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękności!!! Jakie cudne zdjęcia. Piękny mebelek, świetnie przetarty i kosz jak fajnie się prezentuje. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też bardzo lubię turkus... bardzo bardzo ;-))) Ostatnimi czasy to... mój ulubiony kolor ;-)))
    Serduszko jest po prostu cudowne...
    Pozdrawiam Cię cieplutko życząc miłego weekendu... a do Candy już się ustawiam... Oficjalnie zrobię to jednak jak uporządkuję zaległości blogowe... Mam nadzieję, że lada moment :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Klosz jest przepiękny, uszyte chodniczek i serduszko w pięknych kolorach...no właśnie kolory ! Ja wprost nie mogę oderwać oczu od ej szafy turkusowej ...siedzę tu taka zaśliniona .PIĘKNE tu wszystko !

    OdpowiedzUsuń
  10. Martuniu, jak ślicznie turkusowo u Ciebie!!! taka jesteś zdolna:))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie! Ten kolor jest obłędny!:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejeu jak niebeisko... przepięknie. Niebeiski koszyk mnie zaczarował :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Turkusy-cudowne w każdym wydaniu:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)