...nie wiosny, o nie:)
Zima za oknem na całego,
temperatury schodzą znacznie poniżej zera;
w naszym rejonie było dziś -12st.C!
I pomyśleć, że zaczęłam myśleć niedawno o wiośnie;-)
Dwa dni temu skarżyłam się na brak weny,
na szczęście coś jednak przy mnie zostało...
Pokażę Wam dziś ,co się dzieje w mojej pracowni.
Robótka nie jest jeszcze skończona, ale sporo już
jest za mną...
Na koniec pragnę podziękować Wam,że
jesteście i tak licznie mnie odwiedzacie,
chociaż ja ostatnio nie zostawiam Wam zbyt wielu
komentarzy, wybaczcie mi;kłopoty dnia codziennego,
kto ich nie zna?
Poprawię się, obiecuję!
Witam również nowych obserwatorów,
chlebem i solą,
albo jak wolicie- pierniczkami,
które dopiero teraz smakują
wyśmienicie!
Miłego weekendu:)
Wasza M.Arta
Wyglada pieknie.podziwiam.
OdpowiedzUsuńJak oglądam Marto Twoje prace, to zima nie straszna :)))))
OdpowiedzUsuńPiękny komplement:)))
UsuńPiękny haft i co za tym idzie poducha
OdpowiedzUsuńściskam Marto
buziaki
Ślicznie wyglada ten haft, delikatnie i romantycznie... :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to obawiałam sie najbardziej, czy uda mi sie uzyskac taki efekt, czy nie przesadzę; widać wyszło, bo Wam sie podoba...
UsuńCieszę się niezmiernie:)
Kończ Martuniu kończ tę poduchę bo już jest piękna a o problemach staraj się choć na moment zapomnieć tyle razy ci to już mówiłam - ja cię bardzo doskonale rozumiem tym bardziej że wiem o co chodzi ale dziewczyno ty się przemęczasz dodatkowo sowimi problemami dbaj o Janeczka i Julkę no i o M. również i zajmuj się tak ja ci serce i sumienie podpowiada swymi pasjami - powiem ci tak wpakuj swe wszystkioe swoje złości na wszystko właśnie w te przepiękne hafty a zobaczysz że się bardziej będziesz uśmiechać i twe prace będą coraz to piękniejsze bo one dają ci wiele radości - no nie chcę się powtarzać ale uwierz że i twe prace które wykonujesz pokazując nam i twe dobre serce są i dla ciebie i dla nas dobrych ludzi którzy cię kochają ale ty już o tym wiesz buziaki wielgachne ślę ci i głowa do góry a! i pamiętaj że nadejdzie kiedyś do ciebie a może już się zbliża wielkimi krokami ten wspaniały dzień w którym odetchniesz i powiesz Areszcie Koniec ! uffff. no tzrymaj się i nie poddawaj czarodziejka babcia Marii
OdpowiedzUsuńMoja Droga, Kochana Marii, czarodziejko, babciu Marii- dziękuję Ci za to,że GDZIES tam JESTEŚ, myslisz, jesteś wrazliwa i czujna:))*
UsuńMarze o takim dniu, wiem,ze kiedyś wyjdzie słońce, wierze w to!
Najgoręcej przytulam:))
Wspaniała poducha.
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft...:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna robótka... Jaśniejąca :)
OdpowiedzUsuńAnielska poducha....
OdpowiedzUsuńAnielskiej cierpliwości w stosunku do problemów dnia codziennego... Martuniu
Dziekuję, Aguś:-)*
UsuńCudny haft, pieknekwiatowe serce:) Pozdrawiam Marto, nie przejmuj sie kiedy odpiszesz to bedze dobrze, ja wiem jak tojet, tez ciagle w biegu:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńDziś , Kamilko, na pewno dziś- Janek idzie do ojca, będzie czas...
UsuńDziekuję za miłe słowa, wiele dla mnie znaczą, zreszta wiesz...
Buziaki:)*
Zatkalo mnie! Poducha jest PRZESLICZNA!!! ISTNE CUDO!
OdpowiedzUsuńRozochocilam sie na ten haft jeszcze bardziej:) Kus mnie dalej!
Chyba starczy już tego kuszenia...
UsuńDo roboty, moja panno!!!(mężatko...)
Jejku jakie to śliczne Marto ! Uściski :)
OdpowiedzUsuńW Twoich ustach, Kasiu taki komplement mnoży się razy dziesięc, co ja mówię- STO!!!
UsuńBuziaczki:)
Piękny haft:)
OdpowiedzUsuńJak patrze na twoje prace, to coraz bardziej przekonujesz mnie do haftu wstążeczkowego! Czas wypróbować swoje siły w kolejnej dziedzinie rękodzieła! :)
OdpowiedzUsuńOdwagi, sama niedawno zaczynałam!
UsuńPiękny, delikatny haft.
OdpowiedzUsuńHaft cudowny !!! przepiękny motyw jakby żywcem przeniesiony z zaczarowanego ogrodu !!! Jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Sama jestem zdumiona, prawdę powiedziawszy...:-)
UsuńSerdeczności, Brydziu:)
Znowu piękne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMartusiu, slicznie Ci to wszystko wychodzi. Wiem, ze teraz na pewno z kazdym wyzwaniem wstązeczkowym sobie poradzisz. Ten hafcik jest sliczny, delikatny i w naturze jeszcze piękniejszy. Działaj, nie przestawaj. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, Pani Nauczycielko:-))*
UsuńBuziaki:)
Nie przestanę, ale dalej nie umiem konwalii...
Marto!!!!!toż to mistrzostwo...jaki on piekny:))
OdpowiedzUsuń...:-)))*
Usuńz gorącym pozdrowieniem, Beatko:)
Musze przyznać, że rozkoszna jest ta podusia z tym sercem. Jak zwykle delikatność całej pracy urzeka.
OdpowiedzUsuń