...wiosny nie czyni...
Szczególnie dzisiaj, kiedy zima
sobie o nas przypomniała:)
Z powodu braku jej oznak , choinka i dekoracje świąteczne
zostały szybko uprzątnięte,
a moje myśli coraz częściej zaczęły krążyć
wokół wiosny.
Wczorajsza praca jest tego niezbitym dowodem:)
Zdjęcia wykonane dziasiaj otrzymały
niezwykłe tło.
Nie,żeby niezwykłe dla zimy,
(chociaż dla tegorocznej tak!)
a raczej niezwykłe dla tego,co wyhaftowałam;)
No, bo spójrzcie sami:
Wychodząc do ogrodu, nauczyłam się bacznie
obserwować...
Dzięki temu dostrzegłam wsród drzew wiewiórkę,
a ostatnio łasiczkę,
która sprytnie podkrada mięso z misek psów...
Nawet udało mi się ją nagrać,
ale muszę nieco " obrobić" ten
krótki filmik, bo zwinna z niej dziewczyka(?)
Janek dał jej na imię Zosia,
potem zmienił na Gabryś...
Wiosną się okaże...
Wracając do obserwacji, wszyscy nie od dziś wiemy,
jakim artystą jest zima.
Oto przykład- zwykła woda zamarznięta w naczyniu
na wode dla psów:
Nie odmówiłam sobie również przyjemności
zarejestrowania dzisiejszego wschodu słońca.
Na koniec jeszcze raz moje zimowe tulipany,
tym razem w ciepłym domu,
na kominku:)
Doniczka, wypełniona mchem jest wycięta
z puszki po napoju...
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich
obserwatorów i podglądaczy:)
DZiękuję,że jesteście,
bo to DZIĘKI WAM
mam dla kogo pisać i tworzyć:))*
Wasza M.Arta
Jak ładnie Ci idzie. Nie wiem dlaczego, ale to mnie duma rozpiera. Wszystko ma taki fajny smaczek. Tulipanki spróbuj zrobić na ruloniku. Ja zwijam na grubszym patyku bandaż, zdejmuję i owijam wstążka. Chodzi o to, zeby w srodku była dziurka do przetykania, wtedy fajnie wyglądają, bo mozna tworzyć ciekawe płatki. To taki mój wymysł,ale sie sprawdził.
OdpowiedzUsuńI slusznie ,bo masz powody do bycia dumna ze mnie,to dziekiTobie te moje wstazeczkowe dzialania...
UsuńNajchetniej zadzwonilabym do Ciebie I wypytala o szczegoly...Napisze mails,buziaki:)
Coś fantastycznego! Naprawdę ten haft powala na kolana:)
OdpowiedzUsuńO rany, wiosną zaczyna pachnieć. Piękne bukiet. Przeczytałam komentarz Anstahe i poczułam się jak w szpiegowskim filmie. Szyframi dziewczyny do siebie mówicie, hihi. Mam tylko nadzieję, że będę w stanie kiedyś połapać sie w tym temacie i dołaczyć do grona super szpiegów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Niedawno ja czułam sie tak, jak Ty!
UsuńŚliczności...:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMartuś piękne białe tulipany w pięknej oprawie - a ja kocham tulipany i właśnie białe dziękuje buziaki slę Marii
OdpowiedzUsuńteż kocham białe ale i żółte...
UsuńBuziaki
Tulipany jak żywe, aż chce się powąchać. Zazdroszczę spotkania z łasicą, dla mnie to rzadkość i wielkie szczęście.
OdpowiedzUsuńlubię jej się przygladać, kiedy podkrada mięsko psom...
UsuńSkąd wiedziałaś Marto, że spadnie śnieg? Tulipany pięknie się wpisały w krajobraz, a już doniczka z mchem i te liście.....!!!!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie wpadłabym na pomysł, żeby uwiecznić zamarzniętą wodę. Bardzo Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
mówili o tym od paru dni, ale nie wierzyłam, szykowałam sie już do wiosny...
Usuńa tu klops...śnieg i tulipany na śniegu...
Ileż to można wyczarować dzięki wstążeczkom. Piękne.
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńTulipanki piękne, płatki i listki jak prawdziwe... A Twój sposób postrzegania rzeczy prostych jako niepowtarzalnych i wyjątkowych nieodmiennie mnie zaskakuje :-) ciepło pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńlubię bacznie się wszystkiemu przyglądać...świat widziany zaciekawionymi oczami jest bardziej interesujący:)
UsuńPięknie się prezentują na tle oszronionych choinek...
OdpowiedzUsuńznaczy się... piękne są same w sobie i bardzo pomysłowa doniczka ale choinkowe tło... dodaje im uroku...
Przypomina mi to zdjecia z Twojego salonu z białymi tulipanami... Zachwycił mnie tamten widok i wciąz go nosze na dnie duszy...
Buziaki Kochana Moja Moja
Wiem chodzi o "Zostałam obsypana" przez mojego męza setką białych tulipanów...
OdpowiedzUsuńOj, było pięknie, Kasiu, było pięknie:)
Buziaki:)