Witajcie, Kochani:)
Znając już trochę nasz blogowy świat,
mogę pokusić się o stwierdzenie,
że większość z nas wprost kocha
romantyczny, pełen koronek świat.
Mój dzisiejszy post poświęcony
jest właśnie nim.
Z radościa chcę się z Wami podzielić
swoimi ostatnimi zdobyczami
z przepastnych zasobów sieci,
dzięki którym mogę tak właśnie
a nie inaczej zatytułować ten post:)
Oto pościel , a właściwie prześcieradło
z haftem oraz poszewki, które
mają jeszcze zapięcia na blaszane guziki,
obciągnięte bawełną...
Na szczęście jeszcze można "wyłuskać"
tego typu przedmioty;
jeszcze są w obiegu...
Wystarczy trochę poszukać
i się nimi, ku swojej radości, zaopiekować :-)
Zapraszam na śniadanie i babskie
poranne pogaduchy:-))
Z tą poduszka wiąże się ciekawa historia:)
Kiedy rozpakowałam paczkę, nie dostrzegłam
początkowo tego napisu .
Dopiero dzisiaj, kiedy zmieniałam poście;,
by go wyeksponować, musiałam wyciąć kawałek bawełny
spod napisu wykonanego szydełkiem.
Tak lubię, jest bardziej widoczny
i pasuje do drugiej poszewki:)
Miłego dnia:))
Dzięki za ciepłe słowa komentarzy
pod ostatnim postem:))*
och to to ,co ja lubię:)))))))))))
OdpowiedzUsuńTak, to jest to, co tygryski kochają najbardziej ;)
UsuńWow, wspaniałe skarby! Kiedy szukałam białej bawełnianej pościeli, ceny tych z koronkami normalnie mnie przeraziły :)
OdpowiedzUsuńMoje były zupełnym przeciwieństwem cenowym- poduszki po 5 zł!!!, poszwa 39 zł,prześcieradło ze zdjęc-25 zł! wszystko stare, orginalne:)
UsuńGeneralnie wolę wnętrza nowoczesne, ale takie hafty i koronki zawsze mnie zachwycają! Staram się właśnie przeobrazić moją sypialnię w taki sposób, żeby jakoś sensownie połączyć dość nowoczesny i minimalistyczny wygląd z haftowaną, romantyczną pościelą... biały len, koronki, hafty :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś też preferowałam wnętrza nowoczene, minimalistyczne, ale już mi się "przejadły".Wolę ciepłe, romantyczne, bardziej kobiece w stylu shabby chic:)
UsuńPięna pościel !!! Bardzo lubię koronki, szczególnie cudnie wyglądają właśnie w sypialni :)))
OdpowiedzUsuńMam gdzieś schowane koronki ze starej pościeli, może czas na nie? ;)))
pozdrawiam cieplutko i dziękuję z odwiedzinki :D
Nie "może", a na pewno czas na nie, wyciągaj, Brydziu i ciesz się nimi:)
UsuńJak dla mnie- na koronki zawsze jest dobry czas:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Jeśłi to jest twoja sypialnia to adoptuj mnie. Pięknie to wygląda, aż chce się wciągnąć konwaliowo jaśminową aurę jaką tam wyczuwam. Cudo.
OdpowiedzUsuńTo JEST moja sypialnia...
UsuńAdoptuję Cię i odtąd będziemy haftowały razem- Ty swoje koty, ja kwiaty wstażeczkami...
W sypialni pachnie jaśminem wiosną, teraz w powietrzu unosi się zapach innych białych kwiatów...
Kocham koronki, śmiało mogę powiedzieć, że jetem od nich uzależniona. Prześcieradło jest cudowne.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńGdyby ktoś zabrał mi te wszystkie koronki, czułabym się kiepsko;-)
Jak ja kocham koronki.....
OdpowiedzUsuńpiękne:) Jak u babci:)
OdpowiedzUsuń...bo są przecież u babci...;)hi, hi, hi
UsuńPiekne :):)
OdpowiedzUsuńSłodkich snów Martuniu :*
OdpowiedzUsuńJak napisane na podusi- zanim obfociłam, sprawdziłam w tłumaczeniu;-)
UsuńBuziaki, Kasieńko:*
Marto, bratnia duszyczko taka pościel to skarb. Sama posiadam kilka egzemplarzy, które mają takie guziki o jakich piszesz, oraz jedną poszwę na kołdrę z bocznym zapięciem. Miałam okazję podziwiać pracę bardzo zdolnej kobiety, która czyni cuda, ale niestety nie udało mi się namówić jej na sprzedaż ( stwierdziła, że ma swoje dzieci i wnuki, którym te unikatowe dzieła sprawia). Doceniam takie postanowienie, ponieważ tak powinno być, przekazywane z pokolenia na pokolenie.:))))
OdpowiedzUsuńWitaj, bratnia duszyczo:*
UsuńJa się obawiam,że zanim moje dziecko doceni, pościel będzie już dawno wyrzucona...
Piekne, prwdziwe skarby:) Martusiu, dostalam e-mail od Ciebie, po niedzieli przysle Ci rozne wzory to powiesz mi mniej wiecej co Ci ie podoba:) Milej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakie kwiatki wybierzesz- może tulipany?
UsuńPamiętam te guziki ale dziś tyle piękności pokazałąś kocham koronki w każdej postaci wszystko śliczne buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńtak........ koronki to i moja wielka słabość, ale na razie jeszcze w szufladach, zrobię i moim kiedyś sesję, zachęciłaś mnie ;-)) uściski!
OdpowiedzUsuńCo tu pisać jak zazdrość człowieka pożera:):):)
OdpowiedzUsuńA tak naprawdę to świetne zdobycze.
Pozdrawiam Lacrima
Normalnie szczęka opada.
OdpowiedzUsuńPięknie !!!
OdpowiedzUsuńMyślałam,że mnie już niewiele może zaskoczyć a Tobie często się to udaje. Jest cudnie! MWłod.
Bardzo piękna pościel, kojarzy mi się z wakacjami u babci. Zawsze gdy jeździłam do babci na wieś spałam w takiej koronkowej, wykrochmalonej pościeli. Do tej pory wciąż lubię klasyczną, białą pościel. Taką pościel dobrej jakości w eleganckim stylu znalazłam ostatnio na https://senpo.pl/ i jestem bardzo zadowolona bo jest świetnej jakości, doskonale się ją pierze i prasuje, polecam!
OdpowiedzUsuń