Witajcie, kochani:)
Dzisiejszy post jest efektem odwiedzin pewnego zaczarowanego
miejsca, które odwiedziłam z MKM w sobotę.
Przedmioty, które widać w tle ostatnio wykonanych przeze mnie
przedmiotów- tzn. fotelika z haftowaną podusią,
stolika wiklinowego,taboretu oraz żaluzji shabby, pochodzą
właśnie z tego miejsca:)
Po raz pierwszy zabrałam się za wiklinę
i muszę Wam przyznać, że efekt moich działań
w tej materii całkowicie mnie zaskoczył,
do tego stopnia,ze postanowiłam
wykonać jeszcze stolik...:)
Pamiętacie walizeczkę z poprzednich postów-
była granatowa, została przetarta,
by pasowała bardziej do wnętrza...
Na stoliku w kubeczku widoczne są
biało-niebieskie laski Św.Mikołaja,
które zrobiłam z kolorowych spinaczy:)
Kandelabr czeka na świece, które muszę zrobić
we własnym zakresie- miniaturowe kosztują
dużo za dużo, a poza tym, nie byłoby zabawy!
Tapeta z ulubionymi scenkami rodzajowymi
znajdzie się docelowo w master bedroom:)
Zainteresowanych zapraszam już teraz
do przeczytania następnych postów w których
umieszczę kolejno tutoriale jak wykonać
fotelik i stolik z wikliny
oraz mały, domowy ploter:)!
Pozdrawiam Was wszystkich najserdeczniej:)
Witam nowych obserwatorów:)
Miłego dnia:)
Wasza M.Arta
Jesteś wielka!
OdpowiedzUsuńWidać to szczególnie, kiedy trzymam fotel na swej DUŻEJ dłoni ;-)
UsuńDzięki, wiem,że nie to miałaś na myśli, ale tak sobie pozwoliłam zażartować:)
Jak bylam mala to takie cudenka byly moim marzeniem.Ale to byly inne czasy:)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiedziałam,że mogę mieć takie marzenia:)
UsuńWszystko jest cudne. Czekam z niecierpliwością na wiklinowy tutek. A próbowałaś świeczki urodzinowe, takie małe do tortu. Ja je stosuję z powodzeniem, zerknij na świecznik w gabinecie Charlesa, na komodzie przed lustrem. Trzeba trochę przyciąć na długość.
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa:)
UsuńTe świeczki sa za duże do skali 1:12, bedę musiała zrobić cieńsze...
Tutek już umieszczę w następnym poście:)
Maleństwa urocze ;)
OdpowiedzUsuńmożna się zatracić...
Usuńcudownosci :) podziwam za precyzje :)
OdpowiedzUsuńKoncentracja na szczęście krótka, bo przedmioty małe:)
UsuńBajkowy świat....Cudny....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńDzięki Uleczko:)
UsuńSliczne rzeczy wyczarowaly twoje dlonie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za odwiedziny mojego lalkowego bloga :)Napewno bede zagladac regularnie :)
Sle pozdrowienia
Zapraszam rowniez na moj drugi robotkowy (artystyczn blog)
http://ulla6-ullasooakclaybabysandmore.blogspot.de/
http://moja-kolekcja-lalek.blogspot.de/
Dzięki, witaj w Lnianym, rozsiądź się wygodnie, czego sie napijesz? kawa, herbata domowa, a moze naleweczki?:-)
OdpowiedzUsuńHerbatki poprosze :)
UsuńMięty z ogrodu,suszonych jabłek , imbirowej czy kokosowej z mlekiem?
OdpowiedzUsuńTe wszystkie miniaturowe mebelki to dla mnie mistrzostwo świata po prostu!
OdpowiedzUsuń:)))*
Usuń