Dziś najnowszy produkt mojej pracowni-
buty Marii Antoniny:)
Today the latest product from my studio-
Marie Antoinette shoes:)
Jak pewnie wiecie, wolę pracować niż gadać,
więc wracam do pracowni:-)
As you probably know I prefer to work
than to talk, so I go back to the studio:-)
Kisses:)
Buziaki:)
M.Arta
Buty rewelka, jakie wytworne i jak przystało pełne elegancji.
OdpowiedzUsuńMartuś,myślę że jeśli Antonina wybierze się na bal zawojuje wszystkie serca....
Pozdrawiam
Mam taką nadzieję:)!
OdpowiedzUsuńPiękne buciki :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńSuperaśnie:-)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:-)*
UsuńBoże jakie to jest śliczne . zapraszam do mnie http://one-step-to-dark-side-of-my-life.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńwitaj Victorio:)
Usuńdzęekuję za słowa uznania i za zaproszenie:)
Witam M.Arta,
OdpowiedzUsuńButy są wspaniałe! Jakie piękne kolory i ozdoby. Dobra robota! Marie-Antoinette byłby dumny.
Wielki uścisk
Giac
Thanks Giac:)
UsuńHugs
Butki przepiękne :) sama chętnie bym w takie wskoczyła :)
OdpowiedzUsuńpoczekaj, zaraz Cię zmniejszę;-)
Usuńpragnę! pożądam! :)
OdpowiedzUsuńjakże się cieszę!
UsuńCudowne!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńO rany, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńmiło mi to słyszeć:)
UsuńMnie to już na te Twoje wyczyny brakuje słów:))Wciąż zaskakujesz czymś nowym i nieziemskim:)buty...takie maleńkie..toż jak to w palcach utrzymać a co dopiero ozdabiać:)))
OdpowiedzUsuńutrzymać trudniej niż ozdabiać;-)
Usuńwspaniałe
OdpowiedzUsuńmiło mi:)
UsuńMowę mi odjęło .... dobrze, że pisać mogę: śliczne hehe
OdpowiedzUsuńdowcipne!!!
UsuńJak się robi takie cuda, muszę to wiedzieć! (Jak mawiał Tadzio, wychowanek Ani z Zielonego Wzgórza)
OdpowiedzUsuńjak musisz, to pewnie się dowiesz...tzn powiem Ci;-)
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że można coś takiego zrobić. Wykonanie z precyzją, każdy szczegół dopieszczony. Jejku, jaka Ty jesteś zdolna:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmożna, można...:)
UsuńDziękuję za miłe słowa:)
Takie maleńkie i takie perfekcyjne! To aż niemożliwe! Śliczności!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię bardzo, bardzo...
OdpowiedzUsuńJakie eleganckie buciki:-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się , jak zobaczyłam te maleńkie drobiazgi kojarzą mi się trochę z bajkowym Wschodem a trochę z biżuterią, Marii Antoniny oczywiście. Piękne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
miniatury dróg pokrętnych...
OdpowiedzUsuńurocze :)