sobota, 13 października 2012

lalki porcelanowe cz.II



Dobry Dzionek Wszystkim:))
Pytałyście mnie, gdzie są wyeksponowane moje lale porcelanowe;)
Znalazłam dla nich godne miejsce.

           właśnie tu , w tej witrynie zamieszkały moje
        lalki porcelanowe, na Sali Złotej Hotelu Napoleon


A oto najukochańsza, najbardziej ulubiona z moich lal:



Czasem zdarza się,że lalki znienacka, bez żadnej przyczyny z zewnątrz spadają z wysokości, łamiąc  sobie nogi lub twarze.Tak właśnie stało się z jedną z  moich lal- tej w białej sukni-kiedy zobaczyłam ją na podłodze, tak pokrzywdzoną, wiedziałam,że to inne jej nie podarowały- BYŁA PRZECIEŻ NAJPIĘKNIEJSZA !
Dopięły swego, zrzuciły ją z komody!
Teraz biedaczka czeka na naprawę...


Wierzcie, czy nie - życiem  lalek porcelanowych kierują takie same, jak u nas  emocje- tylko ich ujawniają się nocą, kiedy wszyscy już śnią snem sprawiedliwych...
Dobrego weekendu nam wszystkim!


9 komentarzy:

  1. Jaka słodka jest ta para:). Rzeczywiście godne miejsce zajmują Twoje lale:). Razem prezentują sie pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale niestety potrafią być w stosunku do siebie złośliwe...

      Usuń
  2. Odpowiednie miejsce dla tak wytwornej kolekcji:) Porcelanowe lalki mają swój niepowtarzalny urok... I ten tajemniczy często uśmiech czający się w kąciku ust...

    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, moja Miła- to prawda -właśnie z powodu tych tajemniczych uśmiechów kocham lalki porcelanowe, pozwalaja nam również na krótkotrwałe powroty do krainy dzieciństwa...
      czasem tego bardzo potrzebujemy...

      Usuń
  3. znalazlas dla nich piekne miejsce...cudna kolekcja, pozdrawiam serdecznie i milego weekendu zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. PIekne , szkoda ,że ta najpiekniesza musi mieć "operację" parka superowa :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  5. Mojej córce spadła laka porcelanową i pękła twarz. Teraz rozpacza po stracie... Ale czy naprawdę nie da sie jej naprawić ? Może ktoś zna takie miejsce ? Coś w rodzaju kliniki lalek... Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Możesz bez problemu naprawić ją sama!
    Kup klej do porcelany , być moze nawet wystarczy sam klej "Magic".
    Ja sama własnie zamierzam naprawic(czytaj: skleić) twarz jednej z moich lal.Zacznę własnie od kleju Magic.
    I pewnie na nim skończę.Uzywam go do wielu napraw.Jest dobry i co ważne po wyschnięciu staje sie przezroczysty.
    Pomogłam?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)