Witam wszystkich:))
Co by nie powiedzieć o jesieni, daje ona nam czasem widoki zapierające dech w piersiach.
Zdjęcia, które tu przedstawiam wykonałam jadąc do pracy, z okien samochodu...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:))
Trzymajcie się ciepło i uważajcie na siebie,żebyście nie zachorowali tak jak ja!
Zmogło mnie okrutnie i nie daje odporu, a tu zaległe posty o wyróżnieniach i o paczce od Kamilki...
Za kilka dni będę jak młody bóg, to chyba nadrobię zaległości i w pisaniu i w buszowaniu po Waszych blogach:))
Póki co wracam do łóżka, do miłego:))
To trzymaj się zdrowo i nie rób więcej zdjęć przy otwartym oknie ;)
OdpowiedzUsuńNie mogłam sie powstrzymać,te mgły mnie zachwyciły...:))
UsuńZdrowiej szybko! Widoki miałaś piękne - uwielbiam takie mgliste klimaty :)
OdpowiedzUsuńPo tylu życzeniach wyzdrowieję szybko!Dziękuję:))
UsuńDużo zdrówko! Mnie tez jakieś choróbsko dopadło:). Sliczne zdjęcia zrobiłaś o poranku!
OdpowiedzUsuńuściski!
moje aniutkowo
Tobie też dużo zdrówka życzę!!!
UsuńWracaj szybko do zdrowia i pokazuj nam wiecej takich widokow.Gdzie mozna nabyc album Twojego autorstwa?
OdpowiedzUsuńpodaj mi swój adres, przeslę Ci album-nie można go kupić
Usuńmój adres mailowy:
saagora@gazeta.pl
zdrowka ponad wszystko!
OdpowiedzUsuń, a zdjecia takie tajemnicze przez ta mgłe ;)
pozdrawiam
Ag
Przede wszystkim duzo zdrowka!
OdpowiedzUsuńPiekne widoki masz w drodze do pracy. Ja kiedys tez chcialam zrobic takie zdjecia w piatek jak jechalam do pracy mgla byla niesamowicie piekna, mysle sobie w sobote skoro swit wskakuje na rower i jade na sesje, tez tak zrobilam. I co w sobote ani sladu po nastrojowej mgle hihi.
usciski
Ja już też odchorowałam początek jesieni. Dużo,dużo zdrówka życzę :) Zdjęcia piękne :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńprzez te mgły przedziera się nie(pokój). błogi w gruncie rzeczy... :)
OdpowiedzUsuńMnie dopadło!właśnie się kuruję, ale jakoś nie mogę uleżeć w łóżku:))
OdpowiedzUsuńWidoki piękne, takie tajemnicze :)
Zdrówka Martuś, dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńMagiczne obrazy!!
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę przede wszystkim :)
Najważniejsze to się nie dać :)
Pozwolicie,że podziękuję hurtem?Dziękuję wszystkim za wsparcie i słowa otuchy.
OdpowiedzUsuńJeszcze kiepsko ze mną:)