...a Matisse.
Wybaczcie mi, ale odkąd dostałam
od haftytiny próbki różnych kanw,
nie mogę się wprost powstrzymać, by nie
przećwiczyć różnych technik.
Tak właśnie się stało z aktami Matisse`a.
Wydawały mi się całkiem dobrym
materiałem do wprawek
haftów tak charakterystycznych
jak w Picoti Picota.
Prezentuję je Wam z pewną dozą
nieśmiałości...
Pamiętajcie, że to dopiero wprawki...
Prezentuję je Wam z pewną dozą
nieśmiałości...
Pamiętajcie, że to dopiero wprawki...
I jeszcze raz wszystko zbiorczo.
Miłego popołudnia:-))
Serdeczności.
Wasza M.Arta
Jak dla mnie to rewelacja!.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to miłe!
Usuńpozdrawiam
no ciekawe, od razu pomyślałam żeby uszyć jakieś przydasie do łazienki z tymi aktaki
OdpowiedzUsuńdobry pomysł, własnie się zastanawiałam, jak wykorzystać te hafty:)
Usuńoglądając zdjęcia też się zastanawiałam... co dalej można z nimi zrobić...
UsuńMyślę, że łazienka to dobre miejsce...
a akty uwielbiam - wiesz tym ;-)))
a Twoje hafty wyszły super...
podoba mnie się bardzo bardzo
Buziaki
wiem, wiem...
Usuńjeszcze nie zdecydowałam,co z nimi zrobię...
Buziaki, Kasieńko
Bardzo fajnie to wychodzi, brawo. A jaki pomysł - świetny!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko aga
miedzy nami, samej mi się ten pomysł spodobał...
UsuńPrzeslicznie wyszlo :):) Baardzo mi sie podoba :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuń:-))
UsuńPozdrawiam, Agnieszko!
Nie ma sztuki bez odwagi. ^^ PS. Kochana, od powrotu z rehabilitacji znów czuję się gorzej. Za dwa dni mam wizytę kontrolną u neurologa. Coraz mocniej zastanawiam się nad operacją, bo jestem wyniszczona już bólem fizycznie i psychicznie. Trzymaj kciuki za właściwą decyzję. Pozdrawiam cieplutko. =*
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, Aniu!
UsuńWspółczuję szczerze...:((
Pozdrawiam serdecznie, niech Dobre Anioły mają Cię w swojej opiece:-))
są super ! bardzo mi się podobają !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
dziękuję, Aguś!
UsuńPozdrawiam
Na oko łatwe ale tak się wgłębić trzeba dobrze się naliczyć ale super ci wyszło pa buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńnie liczyłam, nie wzorowałam się na żadnym schemacie, haftowałam z tzw. " wolnej ręki" i jestem z tego dumna !!!
UsuńBuziaki, Mario
Wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńgratuluję udanych "podchodów" do Matisse'a :) !
OdpowiedzUsuńcieszę się,że Ci się podoba:)
UsuńWoow, rewelacja!
OdpowiedzUsuńno, no...
Usuńjak miło!
Z wolnej ręki? Super! Bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńz wolnej ręki, z wolnej głowy- jak wolisz...
UsuńPiękne są te akty malowane nitką. wyszły Tobie super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńUściski
Martusiu-zdolna ź ciebie bestyjecźka:)))
OdpowiedzUsuńBeatko, dzięki za słowa uznania:))
UsuńŚlicznie wyglądają i pięknie by się prezentowały na woreczkach;))
OdpowiedzUsuń