wtorek, 31 lipca 2012

Tadziku,help me- internet się zepsuł...


-Tadziku, nie śpij, pomóż mi, znowu nie ma internetu...
-dobra, dobra, wielkie mi co, internet.. a tu .taka wielka ławica rybek  dokoła...O koci Boże, związali mnie, ratunku! Pomocy, rozwiążcie mnie!!!


-o Matko, co za sen miałem, jeszcze drżę...co mówiłaś? jakie kable, jaki internet, jeszcze przecież nie rozplątałem się z tej sieci w pogoni za Złotą Rybką...Tak ciężko otwierać oczy w słonej wodzie...
Poczekaj, juz się zbieram, zaraz, zaraz, gdzie moja druga -pierwsza noga? Jeszcze związana?




-no dobrze, daj wtyczkę- nie, ta jest od aparatu...ach te dziewczyny- trochę techniki i całkiem się gubią...



-co jest grane, rumu mi dali  marynarze, czy co?  głowa mi opada, kable sie plączą, oczy się zamykają...no chodź, kochaniutki, już cię mam



-no i znowu się wymknął...



-i znowu...wiesz, co ? daj sobie spokój z tym internetem, pora zająć się mną,  już nie śpię...



-zobacz jaki mam milutki brzuszek, w sam raz to targania...i futerko...



-no dobra już, odbiegam od tematu, wiesz co , nudna jesteś trochę z tym internetem. Ooo- tu wciskasz ten przycisk w Lifeboxie...



-teraz poczekaj chwilę-cierpliwie, nie spiesz się...




                                                          -no, ruszaj wreszcie, nooo...



-trochę za długo to trwa, pomyślmy...



                                              -pozwolisz że się położę, lepiej myśli mi się w tej pozycji...



mrrrr,mrrrrr...t r o ch ę    o d p o cz n ę   s o b i e...




                                                      -chodźcie rybki do tatusia, pobawię się z wami...



wiesz, co kochana? radź sobie z internetem sama, a ja płynę, płynę- Posejdon mnie woła...




5 komentarzy:

  1. Acha! To taki rudy ten Twój pomocnik:) Baaardzo Ci pomógł, jak widzę, bo internet masz, skoro post jest:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha świetny pomocnik z tego rudzielca! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ;-)))
    Tadzik w pełni sił jeszcze...
    one wszystkie takie pomocne wielce - Szantrapy szantrapowe ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szoda,ze zniknęły zdjęcia, które były bardzo adekwatne do opowiadania...

      Usuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)