poniedziałek, 14 stycznia 2013

Małe radości

Biały puch wreszcie i do nas zawitał!
Tak długo oczekiwany,
wypatrywany z nosem przy szybie,
zjawił się niespodzianie,
wprawiając w radosne podniecenie
wszystkich członków naszej rodziny,
z Janeczkiem na czele.

Stosownie ubrani,wyszliśmy sprawdzić, czy śnieg
 jest odpowiedni,by ulepić bałwana.
Radosne podniecenie udzieliło się również
naszym psiakom.Biegały zachwycone dokoła nas,
nie kryjąc bezgranicznej , iście szczenięcej radości.

Humor dopisywał wszystkim.

Magiczne chwile, spędzone razem...
Roześmiani, z zaróżowionymi policzkami
i czerwonymi nosami
wróciliśmy do domu,
by rozgrzać się gorąca herbatą
i schrupać upieczone wczoraj ciasteczka.

A jak wyglądają Wasze kontakty z naturą
w te piękne, zimowe dni?
Do miłego:))


24 komentarze:

  1. Suuper :) Taka zabawa jest najlepsza :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajecznie!
    Oraz piękne i radosne chwile w gronie Rodziny!

    Uwielbiam harce na śniegu :)))

    Zapraszam na mojego "świeżutkiego" bloga:
    http://13oddechowpozniej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tez uwielbiamy harce na śniegu!
      A bloga całkiem swieżutkiego już lecę oglądać!

      Usuń
  3. Ach, Marto, co za wspaniały zastrzyk dobrej energii i dobrego humoru na cały dzień! Ja tylko z psem spędzam czas na śniegu, czasem wezmę aparat - to moi towarzysze :) Przydałby mi się taki wnuczek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do mnie takie zamówienie...Hi, hi
      Doczekasz się, prędzej niż myślisz!

      Usuń
  4. aż miło popatrzeć, my niestety z nosami przy szybach, wszyscy chorzy:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wkrótce przecież wyzdrowiejecie- czego Wam serdecznie życzę!!!
      A wtedy- hulaj dusza po śniegu:)

      Usuń
  5. Chętnie porzucałabym się z Wami śnieżkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ileż to Olu roboty?
      Zapraszamy do nas, śniegu wystarczy dla wszystkich!

      Usuń
  6. ale mieliście fajnie :) Ja uwielbiam zabawy z dziećmi na śniegu :):):) Wejście do ciepłego domku i napicie się czegoś ciepłego po powrocie jest kolejną przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację-jeden spacer- dwie, a nawet trzy przyjemności:))

      Usuń
  7. fajny spacer , ja lubiespacerowac po parku :)) i jeździć na łyżwach ...
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na łyżwach jeździliśmy w Rzeszowie, na pieknym Torwarze;)
      Oj było wtedy uciechy co niemiara- nie sądziłam,że jeszcze pamiętam, jak się to robi...Nie wywaliłam sie ani razu!
      Buziaki

      Usuń
  8. Ja uwielebiam taką właśnie zimę - jak jest dużo śniegu i trochę mrozu, świat jest wtedy piękny i magiczny ;)
    Pozdrowienia zimowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie masz rację, tez lubię, iedy jest tak czysto i biało- świat jest wtedy znacznie piękniejszy;)
      Uściski!

      Usuń
  9. Och u nas tez dziś tyle śniegu dosypało,dzieci sie cieszą bo mają ferie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie się zbiegło- radosci z pięknej zimy...

      Usuń
  10. Pieknie, zycze jak najwiecej takich cudnych chwil z rodzina...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie, Tobie też Kamilko wielu radosnych chwil w kregu rodzinnym;))

      Usuń
  11. Piękny post. Mój kontakt ostatnio to szufla i stosy sniegu, ale nie narzekam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kidy juz odsnieżysz, mozesz kontemplować bezposrednoi;)
      Uściski

      Usuń
  12. U mnie głównie ja zażywam ruchu :). Nie licząc kota, który też lubi odśnieżanie :))
    Malusie moje póki co chorują, więc ruch mocno ograniczony.
    Ale na pewno jeszcze orła zrobimy niejednego :D.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo pozostawione przez Was w komentarzach, za czas
postom poświęcony...:)