Witajcie, Kochani!!!
Brak internetu to straszna rzecz!
Tęskniłam za Wami okropnie:))
Jestem już na szczęście
i mogę nasycać się kontaktem
z Wami.
Odwiedzam Was i nawet jesli nie zostawiam
komentarzy(Jaś wymaga ciągłej opieki)
to jestem sercem z Wami:))
Dziękuję za ciepłe słowa i miłe komentarze.
Serdecznie witam również Nowych Obserwatorów:))
Mam nadzieję,że brak czasu u mnie będzie tylko chwilowy,
że uda mi się wkrótce aktywnie uczestniczyć w życiu blogowym,
które tak mocno polubiłam:))
Moja pierwsza robótka w tym roku
nie pozostawia wątpliwości, kto
rządzi w domu.
Taki żarcik;)
Ramki przemalowałam
i przetarłam.
W środku umieściłam dwie wizytówki.
Dobrze się dzieje w związku, kiedy
stać nas na takie żarty
i śmiejemy się z nich
WSPÓLNIE.
Tabliczki z wizytówkami
stanęły w naszej sypialni,
każda ustawiona po
odpowiednich stronach
łóżka.
Przymierzam się również do uszycia
poduszki z moimi haftami
"krzywymi"
Jak Wam się podoba?
Ściskam Was serdecznie:))
Wybaczcie mi,jeśli
będę odpowiadała na komentarze
z opóźnieniem:))
Miłego (miłych)dnia(dni)
zachwycające:)
OdpowiedzUsuńKolejny raz utwierdzam się w przekonaniu,że kobieta ma zawsze rację:)
Bo tak własnie jest i juz!
UsuńPozdrawiam cieplutko:))
To chyba normalne, że my mamy zawsze rację :))) Ktoś ma inaczej?
OdpowiedzUsuńMoże i by miał, gdyby był dopuszczony do dyskusji...
UsuńŚwietne wizytówki:) Podusia tez urocza:)
OdpowiedzUsuńtabliczki fajne, Twoja strona jakoś mi się bardziej podoba :P
OdpowiedzUsuńale najbardziej urzekła mnie poduszka z samochodzikiem :)
rewelacyjna robota
Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com
Dzięki, a miałam obawy, czy w ogóle ten haft pokazywać...
UsuńWizytowki slicznie wyszly :) A podusia wyglada przeslicznie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:))
Usuńserdeczności
Jakie fajne te hafty!! Jak rysowane długopisem:) bardzo mi się podobają :)...a tabliczki...:) nie może być inaczej!!!! :]
OdpowiedzUsuńpowiem Ci,że mnie też podobają się te hafty i poduszka też;trochę się "wymykają", a ja lubię wszystko, co się "wymyka"
UsuńRewelacja! aż przyszłam jeszcze raz popatrzeć :)
Usuńsuper tabliczki, piekne te rameczki, haft na poduszce bardzo ladny, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBuziaki, Kamilko
Takie tabliczki to jest COŚ! Kto ma mieć zawsze rację - jak nie kobieta? ;) świetne :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie!
UsuńWizytówki śliczne, a poduszka...: MARZENIE :D... :)
OdpowiedzUsuńNo to rozwiałaś moje wątpliwości co do poduszki:))
UsuńPodusia mnie urzekła. Krzywy haft jest super. =)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Aniu:))
UsuńOooo - popatrz :) i u nas by pasowały takie tabliczki :)
OdpowiedzUsuńA hafcik... Uwielbiam takie freestylowe :) bardziej niż klasyczne :)
Pzdr dla Jaśka!
Dzięki za pozdrowienia:))
UsuńPoduszka przecudna !!!! Lubię takie motywy. Tabliczki też fajne, zdolne rączki. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
UsuńWdzięczne i urocze :)
OdpowiedzUsuńMnie nic nie cieszy; mój kotek umarł na serce w sobotę. Po 10 latach spędzonych razem, pustka jest przerażająca...
Przykro mi niezmiernie;))
UsuńWiem, co czujesz, tez to przeżywałam 2 lata temu...
Świetne i śliczne te tabliczki! I jakie wymowne:)
OdpowiedzUsuńOj, wymowne;)
UsuńTabliczki fantastyczne!! Ale Twój haft "krzywy" to prawdziwe mistrzostwo świata!!!Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Aneczko!
Usuńtabliczki wow a haft jest śliczny :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPIękna poducha z Twoimi haftami :D
OdpowiedzUsuńja tez mam zawsze racje ;p
hihihihihi
pozdrawiam
Ag
Świetny pomysł!!!!!!
OdpowiedzUsuńpoducha tez super!!!
(oczywiście skorzystaj!:)
Świetna ta poducha. Taka inna od tych co już widziałam. Motyw uliczki zawsze mi się podobał.
OdpowiedzUsuńRameczka, szczególnie ta ozdobna, jest cudna ^^)
OdpowiedzUsuńDo podusi się NIE przymierzaj tylko je wykonuj. Cały urok w takich hafcikach. Uliczka w mieście ma wiele uroku, dzięki temu.
Ciekawie też wyglądałyby domki i kamieniczki, bo te okropnie lubię :)
Buziaki posyłam:*
Gratuluję humoru :)
OdpowiedzUsuńPoduszka jest bajeczna :)