To był zwykły dzień,
jak wiele mu podobnych.
Do pracy
Do pracy
dotarliśmy w ciszy,
walcząc jak zwykle
z resztkami snu pod powiekami.
Przechodząc przez ulicę,
Przechodząc przez ulicę,
nie mogłam się oprzeć
pokusie
uwiecznienia
wschodu słońca
na fotografii.
To był zwykły
wschód słońca,
jakich wiele zimą...
Po obiedzie
upiekliśmy
chleb
z Jankiem.
To był zwykły chleb,
jaki piecze się
w wielu domach...
pokusie
uwiecznienia
wschodu słońca
na fotografii.
To był zwykły
wschód słońca,
jakich wiele zimą...
Po obiedzie
upiekliśmy
chleb
z Jankiem.
To był zwykły chleb,
jaki piecze się
w wielu domach...
Kiedy się bawiliśmy
w całym domu
rozlegał się
wesoły śmiech
dziecka.
To był
zwykły
śmiech dziecka,
jaki słychać
w wielu domach ,
które znam...
Wieczorem
przy kolacji
przekrzykiwaliśmy się
wzajemnie
zdając relację
z całego dnia.
To była
zwykła kolacja,
jakich tysiące
Kiedy
czytałam bajkę
swojemu wnukowi,
zasnął,
wtulony we mnie.
To była zwykła bajka,
jakich wiele
napisano
dla dzieci...
Na dole ,w salonie
rudy kot
czekał
na codzienną porcję
pieszczot.
To był zwykły kot,
dałam mu
saszetkę
i pocję
zwykłych pieszczot.
Noc przyniosła sen
w ramionach
męża.
To był
zwykły sen
i zwykłe ramiona.
Boże,
DZIĘKUJĘ.
Tylko Ty wiesz
jak NIEZWYKŁY dzień
spędziłam
dzisiaj...
I Bogu dzieki za te zwykle-niezywkle dni.. za to ze mozemy wstawac rano i klasc sie wieczorem.. otoczeni miloscia.. w zdrowiu i z pelnym brzuszkiem.
OdpowiedzUsuńPieknie napisane :-D
A ciasto wyglada smakowicie.. :-) pozdrawiam cieplutko
Tak, poczuć, zatrzymać się, by dostrzec i docenić...
UsuńSerdeczności, Agato
Marto! Życzę Tobie i sobie samych takich zwykłych dni!
OdpowiedzUsuńTo piękne życzenia, dziękuję,Aniu:))
Usuń"Jeśli las – to szumiący,
OdpowiedzUsuńjeśli rzeki – urwiste,
a serce na złość ludziom
i naiwne, i czyste." x Twardowski
Dziękuję... za zwykły post z pięknym przesłaniem
A ja za odrobinę poezji, którą wniosłaś z samego rana...
UsuńI takie wlasnie te zwykle ,niezwykle dni sa najpiekniejsze :) Serdecznie Cie Pozdrawiam :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńmoże ich więcej ,tylko zabiegani nie zawsze je dostrzegamy...
UsuńWażne aby w zwykłych okruchach życia dostrzec niezwykłość.
OdpowiedzUsuń`Jest to jedna z najważniejszych umiejętnosci, by życie nie przeciekło mniędzy palcami...
UsuńPrzepieknie opisalas ten Twoj zwykly dzien, ja tez takie uwielbiam , zycze Ci samych takich cudnych chwil, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie ,Kamilko:))
UsuńNie da się ukryć, że to był dzień pełen cudów :)! A Ty je dostrzegłaś :). Fantastyczne :)!
OdpowiedzUsuńi odczułam całym swoim rozradowanym sercem...
Usuń:) Sztuka największa w tym, aby dostrzec jak wiele dobrego nas spotyka każdego, zwykłego dnia... Cudownie, że są takie osóbki jaki Ty, które potrafią o tym przypomnieć.. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aneczko:))
UsuńBuziaki
Pięknie to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,Oleńko:))
UsuńAleż to piękne...Aż się wzruszyłam. Pozdarawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:))
UsuńPozdrawiam
mnie też wczoraj ogromnie wzruszył ten zwykły, szary, zimowy dzień...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Zrozumiec to, to klucz do szcześcia.
OdpowiedzUsuńPasujący idealnie w zamek każdego z mijających dni...
UsuńNiezwykły zwykły dzień.
OdpowiedzUsuńCodzienność docenimy wtedy kiedy coś zakłóci harmonię.
Piękny post.
ktoś lub coś,jakiś splot zdarzeń...
UsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję za odwiedziny:))
UsuńŚwietny blog ! : )
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba
Obserwujemy ?
Zapraszam za mojego bloga z obrazkami + mój mały pamiętnik; ) ; )
loveforeverskarbie.blogspot.com/
Witaj w gościnnych progach Lnianego Zaułka.
UsuńMam nadzieję,że zatrzymasz się na dłużej:))
Pozdrawiam.
M.Arta
Pieknie opisany zwykły/niezwykły dzień :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Tak też czułam, że pięknie go przeżywam, nadałam znaczenia dniu:))
UsuńI nigdy go już nie zapomnę!
Pozdrawiam, Agnieszko
Ech, czemu taka (pozorna) zwyczajność nadzwyczaj rzadko się zdarza?
OdpowiedzUsuńWśród wyzwań codzienności ta zwykłość - niezwykłym zdaje się być darem od losu.
Chleb piękny, smakowity...
Widok pulchnego ciasta jest tak sugestywny, że niemal czuję jego zapach :) A rączki Jasia rozczuliły mnie totalnie (podobnie jak jedno z wcześniejszych zdjęć - to, na którym wcina płatki z mleczkiem:).
I powiem Ci jeszcze, Marto, że Twój chleb, Twój dzień i Twoja noc nie są bynajmniej tak zwykłe, jak by się mogło wydawać.
Świat zmierza w niepokojącym kierunku; coraz mniej w nim domów, będących ciepłym i bezpiecznym azylem; coraz mniej ludzi, zaangażowanych w rodzinę i o szczęscie bliskich walczących.
Coraz mniej też radości, czerpanej z własnoręcznie pieczonego chleba, z ciepłych objęć małżonka i entuzjazmu dziecka, które bawi się - ucząc, jak żyć, by jego życie było piękne i pełne.
Dwa lata , umierając z bólu i tęsknoty ,czekałam na chwile, które opisałam w poście...
UsuńNie dane mi było widywać Janka przez długie dwa lata!
Doceniam każdą sekundę szczęścia, wiem jak jest kruche i jak niełatwo przywiązuje się do nas; nigdy też zbyt długo u nas się nie zatrzymuje...
Przeżyte cierpienie uczy nas jak cieszyć się z każdej chwili, jak NIE zmarnować żadnej z DANYCH nam, czy jedynie schwytanych w locie...
Jakkolwiek nazwiemy tę umiejętność, część z tych WAŻKICH chwil jest dzięki niej naszym udziałem .
Te zwykłe drobiazgi tworzą naszą niezwykłość, której niektórym brakuje ...
OdpowiedzUsuńzdarzyło się to wczoraj, kiedy atakowana złymi wieściami przysiadłam, rozejrzałam sie wokoło i stwierdziałam jak powyżej...
UsuńO jej jaki piękny post :)
OdpowiedzUsuńWarto cieszyć się z tych ,,zwykłych,, rzeczy :)
Dziś cieszę się w dwójnasób- być może kilka osób dzięki mojemu postowi dostrzegło coś więcej w upływającym dniu...
Usuńtak Masz racje kochana...wiele iosób nie cieszy sie ze zwykłych rzeczy-pieknyu post:))
OdpowiedzUsuńMartusiu:))) a nie pisałam ci ze Qrka dotarła.???..wiesz ,że ona od trzech dni lezy w pokoju na stole...bo ja wciąż zapominam je sfotografować:))))???...bardzo przepraszam:)))))..jestem ostatnio zakrecona maxa:))-pozdrawiam cieplutko:)obiecuje poprawę:))/
takie dni są najbardziej niezwykłymi dniami!!!!
OdpowiedzUsuńTo taki zwykły post a jednak ma niezwykłą moc...
OdpowiedzUsuńI dziękować Bogu za wszystkich, którzy tak jak Ty potrafią zmieniać świat i ludzkie serca...