Uwielbiam białe kwiaty.
Najchętniej otaczam się właśnie nimi.
Biel jest kolorem, który nigdy mi się chyba nie znudzi...
Mam sporo kwiatów i krzewów w ogrodzie , które kwitną na biało.
Dzisiejsza aranżacja niedzielnego stołu jest właśnie w bieli.
Za chwilę przyjdzie moja mama na obiad. Mam nadzieję, że jej się ta aranżacja spodoba...
Nie odmówiłam sobie przyjemności udekorowania nie tylko salonu, ale również wejścia do domu oraz tarasu .
Słonecznego dnia zaglądającym i miłego następnego tygodnia.
Cudna aranzacja.Mama z pewnoscia bedzie zachwycona.U mnie na jasmin trzeba jeszcze poczekac a wyglada na to,ze w tym roku nie bedzie dane mi go wachac,bo w piatek wyjezdzam na polnoc a jak wroce do Oslo to akurat przekwitnie.
OdpowiedzUsuńWitaj Marto ,
OdpowiedzUsuńNo, no ten Twój Lniany Zaułek to bardzo ciekawe miejsce !
Ślicznie mieszkasz !
Chętnie będę tu zaglądać :)
Prześlicznie tu u Ciebie, będę zaglądać:-)
OdpowiedzUsuń(warto usunąć weryfikację obrazkową)
Kwiaty jasminu sa niezwykle delikatne i piekne.
OdpowiedzUsuńSlicznie masz na tarasie jak i w salonie, bardzo pieknie udekorowalas stol.
pozdrawiam