Dawno nie było w Lnianym haftu-
ha,ha:))
Błękitno wyhaftowany monogram podsunał mi pomysł
na sercowe zawieszki do girland na schody oraz osłonki na szklanki. I jedne i drugie uszyłam z niezbyt grubego filcu.
sprawiło mi uszycie tego "gorsecika" dla szklanki.
Kończąc już,
chciałbym podziękować za wszystkie wyróżnienia, które posypały się jak z rogu obfitości.Dostałam ich aż trzy w tym tygodniu!Wielce to dla mnie ważne, bo świadczy to o tym,że naprawdę śledzicie moje działania i dzielnie mi sekundujecie.
Wielkie dzięki również za ciepłe słowa i miłe komentarze.
Podziękowania dla wszystkich,
którzy mnie wyróżnili:
-Magdy z blogu Moje miejsce
-Moniki z blogu Fotoszepty
-Kreski z blogu Anielsko
Rozumiecie same,że nie jestem w stanie wyróżnić kolejnych 33 blogów,
Wybaczcie,ale nie mam tylu znajomych:)
Na razie nie mam...
Dobrych i ciepłych dni w tym tygodniu Wam życzę:))
Do miłego:))
Piekne hafty w szczegolnosci Twoj monogram, a gorsecik na kubeczek bardzo pomyslowy :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
:))
UsuńSerdeczności, Magdaleno.
Martuś widzę że i Ty nie próżnujesz .Śliczne u Ciebie te przygotowania do świąt , takie wyszukane i bardzo zimowe :)
OdpowiedzUsuńUściski
Dzięki za miłe słowo, Dobra Kobieto:))
UsuńBuziaki
świetny pomysł z gorsecikiem:))) i wogóle fajne pomysły na ozdobienie stołu!! gratuluję wszystkich wyróżnień i życzę wielu wspaniałych znajomości:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ciągle poznaję nowe, wspaniałe osoby:))
UsuńNa przykład Ciebie!
sliczne te błękity..:)
OdpowiedzUsuńmnie też wydają się całkiem przyjemne dla oka...:)
UsuńCo do wianuszka to wystarczy odrobina chęci i pomysłu i gotowe, faktycznie zrobiłam go chyba w 10 minut, a może już mamy wprawę?:) pozdrawiam!
UsuńMasz rację, chyba juz mamy wprawę...:)
UsuńPrzede wszystkim gratuluję wyróżnień!!!!
OdpowiedzUsuńNależą się jak i to baaaardzo.
Genialny pomysł na dekorację świątecznego stołu, chyba muszę nauczyć się obsługiwać maszynę do szycia (a najpierw ją zakupić - ale to już sobie zamarzyłam w urodzinowym prezencie:)) wtedy sobie takie sprawię w kolorze czerwonym ma się rozumieć
Życzę Ci takiego pięknego prezentu urodzinowego))
UsuńDzięki za gratulacje.
Uściski
Piękne :))
OdpowiedzUsuńGorseciki mnie urzekły - bardzo pomysłowe!
Pozdrawiam :)
jest cos w nich, to prawda:))
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne robisz te dekoracje Pracowita i Zdolna Kobieto:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że wszystko u Ciebie układa się nadal dobrze:)
Tak, tak, dziękuję- u mnie wszystko w najlepszym porządku:)))
UsuńGartuluje wyróżnień :) a szklaneczka w gorseciku cudna , ale zimowo i światecznie sie zrobiło , a ja mam nadzije ,ze zima przynajmniej do 7 grudnia jeszcze nie zawita ,a temperatura nie spadnie ponizej 9-10 stopni...;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dziekuję:))
UsuńA co do zimy- jest szansa,że nie zrobi się zimno do 07.12:)
Pozdrawiam
Czesc Marta, ale piekne te hafciki, i tak gorsecik jest fantastyczny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dopiero co sie za hafty wzięłam i tyle miłych słów...
UsuńDzięki i pozdrawiam Anetko:)
Gratuluję wyróżnień, piękne hafty!
OdpowiedzUsuńDZiękuję:))
UsuńJak tu ślicznie u Ciebie :) Zapachniało prawdziwą zimą :) Pozdrawiam i zostaję :)))
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, rozgość się wygodnie:))
UsuńKoleny świetny pomysł. Gorsecik kapitalny. Ależ się wciągnęłaś w haftowanie. Tak trzymać. =)
OdpowiedzUsuńOj, wciagnęłam, wciągnęłam- to bardzo przyjemne zajęcie:)
UsuńWszystko świetnie razem wygląda :)))
OdpowiedzUsuńTak, pastele są takie delikatne...
Usuń