Witam:))
Jakiś czas temu kupiłam na Allegro zasłonkę z piękną koronkową wstawką,z myślą że powieszę ją w mojej nowej pracowni.Kiedy okazała się za krótka na moje okno, przerobiłam ją tak, że postał wałek na łóżko i starczyło jeszcze na krótka zasłoneczkę nad drzwi wejściowe do spiżarni.
Zdjęcie poniżej znalazło się na portalu Stylowi.pl bez podpisu o źródle pochodzenia, musiałam interweniować, wtedy dopiero umieszczono pod nim podpis, że to z Lnianego Zaułka.Uważajcie, dziewczyny, podbieraja nam zdjęcia a my co możemy wtedy zrobić, poza zgłoszeniem? Pewno nic więcej...:))))
o, nie -dopiero teraz zauważyłam, że gdzieś zniknęło logo na moich zdjęciach, muszę je tam ponownie umieszczać!
A tu wałek w miejscu dla niego przeznaczonym:
Kolejną przeróbką , która uratowała przedmiot, było przemalowanie skrzyneczki po owocach,która
po małym liftingu wyglądała tak:
Życzę Wam dużo pomysłów i samych pogodnych chwil:))
Do miłego:))
Ślicznie to sobie wymyśliłaś! Taki wałeczek jest super dekoracyjny, zresztą ja mam słabość do koronek:),
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
aniutka
No cóż, masz prawo zażądać usunięcia zdjęcia ze strony, opłaty za jego wykorzystanie, możesz powiadomić policję jeśli nie dostosują się do Twoich żądań (tylko ta najczęściej olewa podobne sprawy prywatne)... Prawo autorskie to prawo autorskie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wałeczek :)
Uwielbiam przerobki, bo to czlowiek czesto sam nie wie co z tego wyjdzie i jaki bedzie ostateczny efekt koncowy. Waleczek wyszedl super romantycznie i kobieco, zreszta wszystkie zdjecia z ostatniego posta u Ciebie sa swietne, wiec wcale sie nie dziwie ze inni sobie "pozyczaja" ;) To chyba rowniez najlepszy komplement dla autorki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, niby cieszy ale nie do końca...;))
UsuńPozdrawiam
Ty to jesteś pomysłowa:)
OdpowiedzUsuńTo typowe dla wszystkich prowadzących blogi;))
UsuńFantastyczne przeróbki :)
OdpowiedzUsuńskrzyneczki po przeróbkach uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńa firaneczka/zasłoneczka bardzo fajna z tym wałeczkiem ;)
pozdrawiam
Ag
Bardzo pomysłowe wykorzystanie zasłonki :) Efekty super, ale nie ukrywam, że mi najbardziej się Twoja spiżarnia podoba - no jak się zagląda do wnętrza, to aż dech zapiera :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie przez przypadek dzisiaj i jestem zachwycona..Nie przejrzałam jeszcze wszystkich postów ale nadrobię zaległości...
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie!!!
Fajne rzeczy wymodzilas z zaslonki, walki sa swietne, zreszta powinnas pokazac wiekszy kawalek lozka bo jest slicznie:)
OdpowiedzUsuńTak wiem cos o kopiowaniu zdjec czy tekstow, i umieszczanie ich na innych stronach, bez podpisu tak poprostu przywlaszczonych. Ja poprostu pisze do wlascicieli owych stron z zadaniem usuniecia moich zdjec.
Masz super rower (poprzedni post) a wiesz ogladalam pogode i nastepny weekend w pl. ma byc nadzwyczajnie cieply, jesli nie upalny.
usciski
to łóżko- to cała historia, jst naprawdę stare, to moja ostatnia praca, inaczej wyglądalo,kiedy je dostałam...
UsuńNormalnie krew mi się gotuje jak to czytam. Co za bezczelność -jak można tak bez zapytania zabrać sobie czyjeś zdjęcie i umieścić ot tak sobie bo mi się podoba. Niesamowite chamstwo.Niestety coraz częściej to się zdarza.Jestem wielkim przeciwnikiem czegoś takiego chyba że z informacją dl kogo należy zdjęcie to co innego. Piękne te twoje przeróbki a ta skrzyneczka z koroną bomba.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się o tym zdjęciu dowiedziałaś? Przecież pojęcia nie mam gdzie mogą być umieszczane moje...
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko znowu zrobiłaś. Taka romantyczna sypialnia bardzo mi się podoba!
Mieszanina przypadku, intuicji, szczęście-słowem odnalazłam igłę w kosmosie...:)))
UsuńSama byłam w stuporze, kiedy zobaczyłam swoje zdjęcie na pierwszej stronie, wśród wielu innych, następnego dnia widziałam je jeszcze u dwóch osób, ale już podpisane Lnianym!
Aniu- to Twoje "znowu" zalatuje uncją znudzenia-czyżbym się myliła?
masz romantyczna dusze....ta sypialnie i spiżarnia sa cudowne:)))
OdpowiedzUsuńto dużo już o mnie wiesz...
Usuńależ spiżarka cudowna ! zazdroszczę takiej pięknej skarbnicy pyszności !
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz , a klimat ich jest niesamowity , ja niestety boleje nad tym ,ze nie mam spizarni, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSpiżarnię obdarowałaś przednio, wałek też zachęca do wygody i widzę, że transfery ślicznie Ci wyszły:)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło, miło,że odwiedziłaś mnie:))
UsuńPozdrawiam
Mój zachwyt nad spiżarnią nie zmienny , zachęca do wskoczenia i pobuszowania między półeczkami.
OdpowiedzUsuńCZAPKI Z GŁÓW -urokliwa i tak bardzo babciowa.
Dzisiaj zakupiłam w lumpiku super sztukę ze lnu.
Podziałam pewnie,że podziałam,pozwolisz że pozwolę chorobie lnianej rozwijać się do bólu?-jeszcze nie wiem dokładnie w jakim kierunku ruszę ale czuję że u Ciebie znajdę natchnienie.
Podusie?może.
Buziam.
Cieszę się, Eluniu,że Cię zaispirowałam, niech te działania przyniosą Ci dużo radości:))
UsuńDzięki, dzieczyny za odwiedziny i miłe komentarze:))
OdpowiedzUsuń