Cudze chwalicie...

Witajcie, kochani:))

Dziś pokażę  i opiszę Wam niezwykłe, klimatyczne miejsce,które znałam wcześniej, ale wczoraj odkryłam je  z MKM na nowo.

W odległości zaledwie 45 km. od nas znajduje się prawdziwy  raj dla oczu i duszy.Położona na Zalewem Jeziorsko- wieś Siedlątków ze swoim, znanym w całej Polsce kościółkiem i nie mniej sławnym ,charyzmatycznym proboszczem ks. Grzegorzem,z którym mamy zaszczyt się przyjaźnić.

On to własnie zabrał nas wczoraj na spacer w te niezwykłe miejsca , przeszliśmy tajemne ścieżki, polne drogi, leśne ostępy i kiedy mijalismy  stary wiatrak ,skacząc  ochoczo rozpierzchły się na boki rącze sarny i jelenie, zrywaliśmy nabrzmiałe słodyczą żółte i ciemne  mirabelki, próbowane po raz pierwszy przeze mnie  owoce tarniny, wchodzilismy na klify, gdzie wiatr smagał nam twarze a widoki zapierały dech w piersiach.



w klifie widoczne zagłębienia- to kwatery dymkówek



Spacer, który odbył się późnym popołudniem dał nam szansę by  wędrując w drodze powrotnej kamienistą plażą wzdłuż brzegu zalewu podziwiać wygrzebane w pisku ścian klifu  liczne "kwarery" dymkówek oraz niezwykły zachód słońca.

Nakarmiwszy dusze najprzedniejszym kawiorem widoków , obdarowani koszem pachnących malinówek oraz nalewkami z mirabelek włśnie i białego bzu, w milczeniu, przeżywajac jeszcze raz wszystko w ciszy , niechętnie  wróciliśmy do świata realnego...

A oto i uratowany przed zalaniem kościółek: 

Pierwotny, drewniany kościółek ufundowany przez właścicieli Siedlątkowa, rodzinę Ubyszków, wzniesiono w XV wieku. Na jego miejsce około 1684 roku pobudowano nowy, już murowany jednonawowy. Jako materiał posłużył kamień polny i cegła.(...). W latach siedemdziesiątych minionego wieku kościółek w Siedlątkowie miał zostać rozebrany i przeniesiony w inne miejsce. Wszystko z powodu budującego się, największego w centralnej Polsce sztucznego zbiornika Jeziorsko. Ostatecznie zdecydowano pozostawić go na obwałowanym cyplu. Ta licząca około 150 (mój dopisek-181-to aktualne dane z wczoraj) wiernych parafia, jest nie tylko najmniejszą w dekanacie dobrskim, ale całej Polsce. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku rozważano włączeniu jej do parafii Skęczniew na zasadzie filii. Porzucono ten zamiar, kiedy probostwo objął w latach dziewięćdziesiątych niezwykle dynamiczny ks. Grzegorz Czaja. Pozyskał sponsorów, którzy wyłożyli pieniądze na remont i renowację kościoła z jego zabytkami oraz plebani. Teraz ten przepiękny, malowniczo położony kościół jest chętnie odwiedzany przez turystów wypoczywających nad zbiornikiem Jeziorsko, stanowiąc jego atrakcję.(źr.Wikipedia)
(Wszystkie zdjęcia pochodzą z internetu- google)