Święta, Święta i po Świętach...
Mikołaj dotarł,
prezentami obdarował...
i zniknął we mgle.
Niepotrzebna nikomu,
osamotniona choinka stoi
nadal w salonie,
opustoszały patery
z resztką pierniczków,
i innych łakoci,
z kosza wystają
z kosza wystają
puste opakowania
po prezentach .
Czas,by
rozejrzeć się wokoło
i
posłuchać
wszechobecnej,
dźwięczącej
w uszach
CISZY.
Jak to niepotrzebna? Kupujemy w donicy i jeszcze do lata będzie balkon zdobić, a w lecie pewnie uschnie...;)
OdpowiedzUsuńZyczę Ci,żeby sie przyjęła, nie zmarniała...
Usuńoch, jakoś tak smutno się zrobiło...
OdpowiedzUsuńA przecież choinka nadal lśni kolorami, lampki wciąż wesoło mrugają, prezenty nie przestały cieszyć:)
nie chciałam, żeby tak się stało, ale od rana otrzymałam smutną wiadomość o ojcu koleżanki- stąd taka wymowa posta...
Usuńtak ,święta ,święta i po ,ale ja nadal lubię patrzeć na moją choinkę u mnie cieszy oczy do 6 stycznia ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ag
u mnie czasem nawet dłużej stoi;)
Usuńa tą ciszą to jest tak, że czasem przeszkadza, a czasem jej potrzebujemy.
OdpowiedzUsuńja po świętach skłaniam się w kierunku tej drugiej opcji ;)
ja też w tę stronę raczej bym optowała...
UsuńPrzesadzasz trochę- ja przy choince popijam kawkę i piszę do Ciebie posta jest świetnie. Mam żywą i jak posypią się koluchy to do ogniska taka kolej. Pozdrawiam cipło i w świątecznym nastroju Dusia
OdpowiedzUsuńwiesz, dom opustoszał, musiałam dzis iść do pracy na godz 8,00,nie było mi wesoło, jeszcze ta wiadomość o ojcu koleżanki...
UsuńNo i po świętach ale dekoracje i choineczka zostały...jeszcze pocieszmy nimi oko...
OdpowiedzUsuńjutro pewnie spojrzę na to inaczej;)
UsuńW końcu mogę się pobyczyć :)
OdpowiedzUsuńja zacznę za chwilę:)
UsuńNie smuć się... Taki spokój jest bezcenny! A chwile, które spędziłaś z najbliższymi, radość z prezentów i wspólnie spędzonego czasu - to wszystko przecież zostało w pamięci, to się liczy!
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam
Tak, masz rację;mam nadzieję że wszyscy będą ten wieczór pamiętać-łącznie z Jasiem!
UsuńMagia jest w nas, cały rok. Magia jest w twórczości Marty, którą tulę poświątecznie. =*
OdpowiedzUsuńszkoda, że święta tak szybko mijają .......
OdpowiedzUsuńbuziaki
Hej Martuś,odrzuć to co smuci i czyni świat ponurym.
OdpowiedzUsuńZanuć ulubioną pastorałkę,coś z wigilijnego stołu pewnie jeszcze w lodowce czeka na swoje 5 minut,Jaśkowi daj papier do wycinania gwiazdek a sama uśmiechnij się do siebie i troszeczkę do mnie:))