stanęła w drzwiach gabinetu.
Wyprostowana godnie
patrzyła mi prosto w oczy.
Jej sylwetka nabrała wyrazu,
widać,że zrzuciła wiele kilogramów
od naszego ostatniego spotkania.
Twarz miała poblakłą,
lecz piękną.
Jej błękitne oczy
patrzyły spokojnie,
bez cienia emocji.
Opanowanym głosem
opowiedziała mi swoją historię.
Czapka, którą miała na głowie,
mimo słonecznego dnia,
dodawała jej przekornego uroku.
Było w niej coś niepokojącego
i pewnego zarazem.
Jej dusza skrywała mroczną tajemnicę.
Wola walki, która nakręcała zegary
Jej każdego dnia,
zdawała się być wyjątkowo silna.
Ani słowo skargi
nie padło z Jej ust.
Nieoperacyjny rak
toczy Jej trzewia.
Nie wierzy w niego.
Nie poddaje się.
Nie jest przecież SAMA.
Ma dla kogo żyć.
Jej pies skończył dziesięc lat.
Ma chorą wątrobę.
Nie wolno Jej umrzeć przed nim.
Popłakałam się...
OdpowiedzUsuńa ja nie spałam całą noc...
Usuń:-( Az mam gesia skorke :-( Ta wstretna choroba zabrala mi w zeszlym roku mame :-( miala tylko 54 lata, ogromna wole walki i milosc do zycia.. nic nie pomoglo.. :-(
OdpowiedzUsuńwspółczuję...
UsuńA moj znajomy przyspieszyl ten proces.Jak zaplanowal,tak zrobil.W poniedzialek mamy pogrzeb.
OdpowiedzUsuńaż mnie przeszył dreszcz....
OdpowiedzUsuńJuż chyba... rozumiem...
OdpowiedzUsuńRozumiem Twój wpis... bo zrozumieć tajemnicę życia i śmierci...to pojąć ożna chyba w tej ostatniej godzinie...
:( Przykro otrzymywać takie wiadomości...
OdpowiedzUsuńSmutny post, ale zycie nie sklada sie z samych przyjemnosci....
OdpowiedzUsuń:(((........... Ech..... Mocne kciuki i dużo dobrej energii przesyłam...
OdpowiedzUsuńTak. I nic więcej. Moja Mama też się nie poddaje, podziwia urodę wiosny, a ja Ją...
OdpowiedzUsuńNiestety życie potrafi być brutalne...:(
OdpowiedzUsuńPrzytulam..........
OdpowiedzUsuńBardzo mi smuto :(
OdpowiedzUsuń:((( przykre:((
OdpowiedzUsuńBardzo przykre Przesyłam promyczek....
OdpowiedzUsuń:((
Dziewczyny Drogie- okazało sie,ze chemia u tej kobiety podziałała!!!
OdpowiedzUsuńNOWOTWORU JUŻ NIE MA!!!!
Cuda się jednak zdarzają!
UsuńNadzieja umiera ostatnia , nie dała umrzeć ,
OdpowiedzUsuńżycie jest piękne , a teraz będzie mieć mocniejsze barwy,
super :))