Witam wszystkich:)
Dziś chciałbym podzielić się z Wami detalami z ryciny na którą trafiłam
przypadkiem.
Detale zawarte na niej wprawiły mnie w zdumienie i zachwyt.
W dobie wszędobylskiego plastiku, budynków ze szkła i aluminium,prostych brył bez zbędnych(?)ozdobników,
takie zdobienie zmusza do refleksji nad nieskończoną wyobraźnią
człowieka ,który żył dziesiątki lat przed nami,chylimy czoła przed ich jakże
silną potrzebą zdobienia swego otoczenia, a my - cóż - z tęsknotą zwracamy oczy
w ich stronę
Piękne, niezwykłe
czy zgodzicie się ze mną, że nie ma w nich
niczego zwykłego?
Jeszcze na koniec mały kolaż ze
wszystkimi
detalami
A teraz kilka zdjęć z zamku Książ,
czeskiego Krumlova,
oraz
Pragi
Miłego dnia:)
Lubicie te klimaty ?
Piękne ryciny człowiek lubi otaczać się pięknymi rzeczami bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTeż zwiedzając różne zakątki podziwiam zdobienia na bramach , drzwiach , oknach ...
pozdrawiam
Ag
Piękne ryciny. Tez mam czasem potrzebę coś przyozdobić. Kiedyś bramy, drzwi, okna zdobili prawdziwi artyści :)
OdpowiedzUsuńOch, ja bardzo lubię! Widać kunszt i artyzm w tych przedmiotach. Piknie to zestawiłaś. Ja też zachwycam się takimi detalami.
OdpowiedzUsuńHeh - kiedyś drzwi, a nawet klamka w wygódce były unikalnym arcydziełem.
OdpowiedzUsuńDziś "wybitne dzieła" nowoczesnych artystuff sprowadzają się do sikania na krzyże..
Albo zamykania zdechłego ptaka w kubiku ze szkła z muchą wewnątrz...
UsuńWidziałam takie "dzieło sztuki"w podziemiach zamku w moim ukochanym Czeskim Krumlovie...