"Jeśli kochasz- puść wolno,
jeśli wróci- jest Twoje,
jeśli nie wróci-
nigdy nie było Twoje."
Letnie, poranne słońce zagląda do mojego okna...
Zadumałam się...
Słowa przypadkiem spotkane
wprawiły mnie w nostalgiczny nastrój :)
Ileż bolesnej prawdy zawiera się w tych słowach,
ileż przeżywanego niepotrzebnie lęku,
gdybyśmy wiedzieli wcześniej,
odwagi byłoby więcej...
Poranny , całkiem nie letni chłód nastraja filozoficznie.
Chłód szkła użytego do dzisiejszej kompozycji
nasunął myśl o przemijaniu
ciepła...
lata...
życia...
Zadumana,
pozdrawiam Was, dziewczyny bardzo, bardzo letnio i kwiatowo:))
P.S.
Malunki wykonałm farbami żelowymi na folii,
po czym umieściłam je na szklanych naczyniach
oraz na szybie okna:))
Właśnie miałam zapytać jaka metoda ozdabiałaś szkło ,a na końcu doczytałam , fajnie to wygląda :) Nostalgicznie się zrobiło... ale lato jeszcze nie minęło mimo dzisiejszego chłodu .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Nie minęło i niech jeszcze nie mija:)
UsuńDobrze nam z nim:)
Pozdrawiam
Ten pomysł z farbami żelowymi na folii bardzo mi się podoba. Poszalałaś znowu! Pieknie!
OdpowiedzUsuńDziekuję Aniu i Avreo;))
OdpowiedzUsuńTak -poszalałam, ale jakiś czas temu- takie malunki na folii można dłuższy czas pzechowywać i wcale się nie zmieniają